Właściwie zapomniałem napisać tę recenzję, dopóki Marmaris Bay Resort nie pojawił się na moim kanale na Facebooku, reklamując coś całkowicie nieprawdziwego. Ośrodek jest piękny, a lokalizacja fantastyczna. Dojazd z lotniska jest długi, ale dla widoków zdecydowanie warto. Sam ośrodek jest BARDZO pagórkowaty. W willi znajdują się 4 pokoje, rozmieszczone na wzgórzu. Mieliśmy szczęście, że byliśmy młodzi, stosunkowo sprawni i mieliśmy pokój tuż obok basenu relaksacyjnego, więc spacer trwał niecałe 5 minut. Mają wózki golfowe, które cię zabiorą, ale tylko kilka. Widzieliśmy, jak jeden przejeżdżał obok nas z 4 osobami i miał trudności z wjechaniem na wzgórze do tego stopnia, że dwie osoby musiały wysiąść i poczekać, aż wózek wróci. Personel (z kilkoma wyjątkami) był niesamowity i bardzo pomocny. Jedynym wyjątkiem, jaki mam dla personelu, był jeden dotyczący relacji z gośćmi, który był bardzo nieprzydatny, gdy chcieliśmy dostać się autobusem do przystani Adakoy i mimo że NIE określiłem przystani jachtowej i pokazałem jej mapę, machnęła do mnie ręką, bo wiedziała to, co najlepsze. Zamiast tego zmarnowała nasz poranek, czekając na następny autobus powrotny do hotelu, co trwało kolejną godzinę. Autobus jest jednak bardzo wygodnym i tanim sposobem na dostanie się do Marmaris. Kosztuje około 90 pensów za osobę w jedną stronę (potrzebujesz gotówki) i podwiezie Cię do dużego supermarketu na górze miasta. Stamtąd można przejść przez Wielki Bazar wypełniony fałszywymi koszulami i torbami na plażę, gdzie można zarezerwować wycieczkę lub wybrać się do zamku. Zarezerwowaliśmy także wycieczkę na Rodos za pośrednictwem przedstawiciela Tui w recepcji i był to wspaniały dzień. Za 60 funtów nie można tego przegapić. Przedstawiciel zorganizuje dla Ciebie prywatną taksówkę, która odbierze Cię z recepcji i zawiezie na prom. Będziesz potrzebować paszportu, euro i może odrobiny rozrywki na wypadek, gdybyś nie mógł zająć miejsca na otwartej przestrzeni. Ale kiedy dopłyniesz do portu na Rodos, po prostu wyjdziesz z portu, podążaj drogą w prawo, a następnie na skrzyżowaniu ze światłami i jesteś na starym mieście! Dzień na Rodos tak nam się podobał, że zarezerwowaliśmy już wyjazd na wrzesień 2024 r. Zwykle unikamy jakichkolwiek zespołów animacyjnych i animacyjnych. Ale uczestniczyliśmy w łucznictwie i jodze, co było naprawdę przyjemne. Joga była szczególnie relaksująca z pięknymi widokami i bardzo kompetentnym nauczycielem, który nie naciskał, ale zachęcał, abyś poświęcił chwilę dla siebie. Jedzenie było bardzo dobre, chociaż w niektóre dni wybór był ograniczony. Zawsze jest niesamowity wybór sałatek, mięs i serów. Zwłaszcza na śniadaniu! Możesz spodziewać się stacji z makaronami, kebabów, chińskiego jedzenia/curry i tradycyjnych tureckich wypieków, które były niesamowite. Był jeden szef kuchni, którego czule nazywaliśmy BFG, ponieważ był dużym, wysokim facetem, który zawsze uśmiechał się za głównym punktem gastronomicznym podczas śniadania, lunchu ORAZ kolacji. Wszyscy bardzo ciężko pracowali i było to zdecydowanie widać. Szkoda, że niektórzy goście byli bardzo marnotrawni. Układali swoje talerze wysoko, zapełniali stół i
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google