Strasznie nie polecam. Totalne rozczarowanie pod praktycznie każdym względem. Jestem zaskoczona pozytywnymi ocenami tego hotelu na travellist. Już na samym początku, po przybyciu do hotelu spotkała nas bardzo niemiła niespodzianka. Mieliśmy wykupiony pokój dwupoziomowy, otrzymaliśmy gdzieś w dziurze całego kompleksu pokój dwupokojowy. W recepcji dowiedzieliśmy się, że dwupoziomowy będzie dostępny dopiero następnego dnia. Po awanturze, nagle pokój, który był przez nas zarezerwowany się znalazł… Standard hotelu to raczej 3+, słabe 4 , pokoje „starej” daty. Zupełnie inne niż na zdjęciach w ofercie. Holet jedynie ładnie wygląda z zewnątrz, w środku totalna porażka. Brud i „przestarzały” wygląd pokoi. Brak wody butelkowej. W ofercie było, że czas dojazdu z lotniska do hotelu to 30 min, jechaliśmy 1,5 h Leżaki na plaży płatne- 5 Euro za dzień od leżaka Bar na plaży płatny pomimo wykupionego All Inclusive. All Inclusive nie obejmuje nawet coca coli, jedynie napoje z automatu., nie wspomnę o oryginalnych alkoholach…O 22 po zamknięciu restauracji jest wystawione jedzenie w barze za które trzeba płacić jeśli ktoś chciałby skorzystać. Bar w którym można kosztach z All Inclusive jest tylko jeden i jest czynny od 10.00 do 23.30 . Po tej godzinie, mimo , że bar nadal jest czynny trzeba za wszystko płacić. Codzienne sprzątanie polegało na wymianie ręczników, poprawieniu poduszek i umyciu podłogi. Dwa plusy hotelu to dobrze wyposażona siłownia, ale niestety ze słabą wentylacją i jedzenie, które trzeba przyznać - przepyszne i różnorodne. Wyjazd wykupiliśmy w TUI. Po zgłoszeniu do TUI standardu nieadekwatnego do 5* otrzymaliśmy na otarcie łez voucher na kolejną podróż w wysokości 200 zł.. a podkreślę, że tygodniowy pobyt trzech osób w tym hotelu kosztował nas 18 tys. W okolicy raczej nie ma nic do zwiedzania. Ulica z licznymi sklepikami tuż po wyjściu z hotelu. Taksówka do Chani kosztuje 22 Euro