Złe doświadczenie! Ja i moja żona byliśmy na plaży En vie od 9 lipca do 16 lipca i muszę powiedzieć, że w przeciwieństwie do oceny nasze doświadczenie było bardzo złe. Myślę, że możesz cieszyć się pobytem tutaj, ponieważ pokoje są całkiem ładne, widok z restauracji jest niesamowity, a lokalizacja jest przy plaży. Ale jeśli coś pójdzie nie tak (jak w naszym przypadku), czeka cię naprawdę zła obsługa klienta. Zapłaciliśmy dodatkowo za pokój typu king size z widokiem na morze. Pokój był bardzo mały, a widok był 60% brudnej rynny, 30% ulicy i 10% widok na morze. Możesz zobaczyć morze, jeśli pochylisz się przez balkon. Próbowaliśmy zmienić nasz pokój, ale nie byliśmy w stanie. A na nasze skargi, że pieniądze, które zapłaciliśmy za ten pokój, nie były tak wysokie, otrzymaliśmy odpowiedź „Cóż, 500 € to niewiele pieniędzy”. A w dniu, w którym przyjechaliśmy, od razu zauważyliśmy, że w naszym pokoju było dziesiątki komarów. Zabiłem ich (około 30) przed wyjściem na obiad. Ale kiedy wróciliśmy z kolacji i wieczornego wyjścia, pokój był pełen komarów. Teraz po pokoju i łazience latały roje komarów. Nie było mowy, abyśmy mogli przenocować w tym pokoju. Poszliśmy do recepcji, aby narzekać na to, a recepcjonistka przyszła zobaczyć sytuację. Powiedział, że nie ma wolnych pokoi i jedyne, co może zrobić, to spryskać pokój środkiem odstraszającym komary. A potem pomieszczenie powinno być wietrzone przez 30 minut. (Jeśli spróbujesz przewietrzyć go w środku nocy, czy pokój nie wypełniłby się kolejnymi rojami komarów?) Ponieważ nie było innych wolnych pokoi, musieliśmy spakować bagaże w środku nocy (była 2 w nocy ) i udaj się na tę noc do sąsiedniego hotelu. Następnego dnia wróciliśmy i mieli jeszcze jeden pokój, w którym moglibyśmy zostać. Próbowaliśmy uzyskać rekompensatę za noc w innym hotelu, ale w żaden sposób tego nie zrekompensowali. Bez zwrotu pieniędzy, bez darmowej kolacji, bez darmowej butelki wina, bez niczego. A recepcjonistka miała czelność powiedzieć, że musieliśmy zostawić otwarte drzwi. A my na pewno nie! Poza tym śniadanie nie było zbyt wielkim powodem do zachwycenia. Wybór był bardzo ograniczony (brak soku pomarańczowego, tylko dwa rodzaje sera, niewiele rodzajów owoców…), a obsługa nie była zbyt gościnna. Nikt nie powiedział „dzień dobry” ani nawet nas nie zauważył. Nie starali się, abyśmy czuli się tam mile widziani. A w ciągu tygodnia w ogóle nie zmieniali pościeli. Nigdy. Ogólnie rzecz biorąc, mieliśmy tutaj bardzo złe doświadczenia.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google