FrequentTravellerFlower
18 stycznia 2024 r.
Czystość: pokój był czysty, ale z prześcieradeł i poszewek na poduszki lub czegokolwiek, co miało tkaniny, wydobywało się dużo kurzu, dlatego musieliśmy cały czas otwierać okno.
Lokalizacja: Lokalizacja jest idealna dla tych, którzy wylatują z lotniska w Alicante. To tylko 7 minut jazdy od lotniska. Nasz pokój miał widok na plażę, więc rano można było obejrzeć wschód słońca lub nawet wybrać się na spacer po plaży. Spacer na plażę trwał około 10-15 minut spacerem. Hotel posiada własny, prywatny parking. Po dotarciu do bramek bramy otworzą się automatycznie, gdy zaparkujesz bliżej czujnika bramy.
Usługa: Usługa odprawy była dość powolna. Kiedy przyjechaliśmy, była już kolejka. Facet przy biurku rozmawiał przez telefon, a inna osoba z zaplecza wchodziła i wychodziła z pokoju. Nie było żadnej informacji o tym, jak długo będziemy czekać, niosąc plecak po długiej jeździe. Po 10 minutach pan z back office przywołuje kolejną osobę i kolejka zaczyna znikać. Jeśli chodzi o wymeldowanie, było ono szybkie i proste. Jedyne, co musieliśmy zrobić, to włożyć klucz do skrzynki kasowej i gotowe.
Udogodnienia: w pokoju nie było gorących napojów. Trzeba było zejść na dół, żeby dostać gorący napój, który był wliczony w cenę pokoju. W łazience nie było ręczników ani maty podłogowej, przez co podłoga była bardzo śliska po wyjściu spod prysznica, a także w łazience nie było wentylatora. W pokoju był również telewizor z dostępem do Netflix, YouTube, Amazon Prime itp., do którego trzeba było zalogować się przy użyciu danych własnego konta. Wszystkie kanały w telewizorze, nawet filmy i programy telewizyjne, były w języku hiszpańskim. Nie wiedziałem, jak zmienić go na oryginalny język.
Minus: zapłaciłem za pokój dwuosobowy i 1 łóżeczko dziecięce, ale ponieważ byłem tylko ja i mój partner, dali nam 1 podwójne łóżko, podczas gdy miałem nadzieję mieć dwa osobne łóżka w pokoju. Nie byłem z tego zadowolony. Ale ponieważ byliśmy zmęczeni długą jazdą, a potem 10-minutowym czekaniem w kolejce do recepcji, oboje nie mieliśmy siły narzekać i po prostu chcieliśmy odpocząć. Więc zaakceptowaliśmy pokój takim, jaki był. Ale byłem bardzo rozczarowany, że pokój nie wyglądał tak, jak na zdjęciu, a ponadto tkaniny uwalniały dużo kurzu, co utrudniało oddychanie w pokoju, chyba że okno było otwarte. Ale potem otwarcie pokoju sprawiło, że było w nim zimno, więc zamiast tego musieliśmy to znieść i cieszyć się tym, co dostaliśmy za zapłaconą cenę.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google