Gość
4 października 2021 r.
Dzisiaj kończymy pobyt w hotelu, w którym byliśmy od 28 września w części "cztero-gwiazdkowej" czyli Tsamis Zante spa. Nie wiem od czego zacząć ale może od plusów: -widok z okna (mieliśmy na morze -warto dopłacić) na baseny ,Kefalonię i półwysep ,piękne wschody słońca z boku, pokój taki jak na zdjęciu TUI lecz jak wiadomo zdjęcia oszukują więc, mniejszy niż sobie wyobrażaliśmy, -jedzenie przyzwoite, urozmaicone ale w porównaniu z tawernami słabe, najczęściej słabo podgrzane, źle doprawione albo za słone albo bez przypraw mało aromatów greckich, raz cynamon na tostach francuskich, ale może to wina,tego,że po sezonie? -jeden bar, alkohol tylko lokalny (30%max) drinki słodkie od napojów z koncentratów z jednego pistoletu cola, pomarańczowy i biały , brak wody gazowanej bez dodatków tylko tgz "grec soda",brak cytryny do drinków (kraj cytrusowy?)) wino z automatu do wypicia, chyba,że się pieni? Bez ograniczeń Ile kto zdoła wypić do 23, potem drinki płatne, -obsługa bardzo grzeczna i ciężko pracująca Rafael przez 6 dni codziennie rano , lunch i wieczór do kolacji, wiadomo Polacy nie dają napiwków bo dla nas euro stanowi różnicę, -kawa z automatu (insant) bez ograniczeń mleko z proszku, nie można zamówić z ekspresu mielonej bo go nie ma, o 16 przekąski czyli kanapki z chleba tostowego ciemnego i jasnego ( jeśli nie zjedzone, podgrzane na śniadanie co mi nie przeszkadza bo jestem za niemarnowaniem jedzenia) babka i owoce, - położenie na uboczu ale w centrum turystycznych kurortów, plaża kamienista lecz 100 m dalej piękny piach gdzie można było poskakać na falach gdyż 5 dni wiało prosto w okna, można pochodzić po okolicy 1 sklep 900 m przy głównej drodze (ceny wyższe niż w innych miejscach-prawo rynku) polecam piekarnię (ciastkarnie) przy wiatraku pyszne czekoladki ręcznie robione oraz tradycyjne przekąski z ciasta filo (wytrawne i słodkie) oraz wino w plastikowych butelkach całkiem dobre. 2. minusy: -pokój lata świetności ma za sobą, jak przyjechaliśmy był problem z drzwiami, prysznicem, sedesem, uchwytem do papieru - niesprawne - po zgłoszeniu w 10 minut naprawione ( o co chodzi??) materace brudne przykryte prześcieradłem, które w nocy z niego zjeżdżało (fuj) Nie czepiam się reszty: lodówki, obitych płytek, małej wanny i niedrożnego spływu (woda z prysznica wylewała się na łazienkę) w końcu nie jedzie się na wakacje by spędzać czas w pokoju, łóżko nie pościelone przez 6 dni (widać Pani sprzątająca uznała,że skoro przykrywamy je zgrzebnymi okryciami to sami ścielimy), o zmianie pościeli nie wspomnę, ponoć nie których gości informowano ,że jak chcą sprzątania to mają zgłosić na recepcji, -obsługa recepcji : nie raczyła odpowiedzieć na e -maila czy można zmienić pokój na ten w części 5 gwiazdkowej, oczywiście za dopłatą , niby nic ale ma się wrażenie gościa "2" kategorii, gości z lepszej części informowano o kolacji a la karta , nie wiem czy nam się nie należała czy nikt nie poinformował, ponieważ wyjeżdżamy o 3:10 ( w nocy z hotelu) oczywiście wina T