Zdziwiłem się, gdy okazało się, że nie ma okien. Natychmiast poprosiłem o nowy pokój, ponieważ poprosiłem o podwójne łóżko i otrzymałem dwa pojedyncze zsunięte razem. Sufit był uszkodzony przez wodę, a ramy na ścianie były pleśnią. Drzwi prysznica wgniotły światło prysznica, a głowica prysznica jest skierowana na drzwi, powodując kałużę na zewnątrz połączonej toalety z prysznicem. Ogólnie uczucie wilgoci w pościeli i dostępne były 2 dobrze używane ręczniki. Basen był bardzo mały i nie wydawał się przyjemny, ponieważ wokół niego były ustawione stoły obiadowe. Widok na dach jest blokowany przez rośliny i stoły jadalne, więc dla tych, którzy chcą po prostu cieszyć się widokiem, jest to trudne. Byli ludzie włóczący się po korytarzach w nocy, co sprawiło, że byłem wdzięczny za dodatkowe zasuwy i rozmawiali w korytarzach już o 5 rano, zaniedbując znaki nakazujące ciszę. Z przyjemnością znalazłem czajnik w pokoju, a telewizor faktycznie miał kanały, które działały z niewielkimi zakłóceniami. To było w odległości spaceru od szkoły surfingu, do której uczęszczałem, i odpowiedniego dostępu od plaży. Ogólna lokalizacja była świetna dla początkującego surfera, nie widziałem dużego wyboru restauracji, które mi się podobały, więc bardzo się cieszę, że to był pobyt na jedną noc.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google