lisa
26 kwietnia 2024 r.
Znajduje się tuż przy Khao San Road, więc jeśli chcesz odwiedzić Khao San Road i nocny targ, jest to właściwe miejsce. Jest także dość blisko rzeki i z pokoju widać most Ramy VIII.
Podwórko przed hotelem jest dobrze zagospodarowane i panuje w nim klimat wiejski. Jednakże otoczenie pokoju gościnnego jest zupełnie inne. Nie ma tam windy, a żeby dostać się na górę, trzeba wchodzić po schodach, co jest dość pracochłonne warunki sanitarne na korytarzach są kiepskie, szczególnie na pierwszym piętrze, ponieważ jest tam ogólnodostępna łazienka, bardziej wyczuwalny jest specyficzny zapach.
Pokój gościnny jest bardzo mały i ma niewiele udogodnień, w tym czajnik i małą lodówkę. Podłoga w łazience i sypialni była bardzo brudna, a zapach był wyraźny. Podczas mojego dwudniowego pobytu nie sprzątano pokoju, nie sprzątano koszy na śmieci i nie dodawano wody pitnej. Miałem tylko jedną butelkę wody o pojemności 500 ml kiedy się meldowałem.
Okno pokoju gościnnego wychodzi na dzielnicę mieszkaniową, więc na zewnątrz jest dość cicho. Ale oburzający jest ogromny hałas w pomieszczeniu, ponieważ staromodny klimatyzator jest bardzo głośny. Nawet jeśli objętość powietrza jest ustawiona na minimum, hałas trwa, jak spanie w fabryce maszyn godzinę, od hałasu dzwoni mi w uszach i mam ochotę wymiotować, nie miałem innego wyjścia, jak tylko udać się do recepcji, a następnie zadzwonić do konserwatora, który naprawiał to przez pół godziny, ale hałas nadal był. W dzień, w którym było prawie 40 stopni, w tym małym pokoju było za gorąco bez klimatyzatora, a klimatyzacja działała bardzo głośno. W nocy włączałem klimatyzator na godzinę, aby ostygł wyłączałem klimatyzator i kładłem się spać. Po dwóch lub trzech godzinach snu budziłem się z powodu upału i włączałem klimatyzator, aby się ochłodzić, przez całą noc.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google