Gość
31 stycznia 2023 r.
Potrzebowaliśmy tylko miejsca na jedną noc i była to wówczas najtańsza opcja w Bilbao, a dodatkowo zawierała śniadanie i dobre recenzje na temat rezerwacji. Byłem zbyt optymistyczny co do lokalizacji, co nie jest ich winą, ale moją :) Znajduje się nieco poza centrum, w odległości spaceru (może jakieś 20 minut) i oferuje ładny widok, szczególnie o zachodzie słońca. Powiedzieli, że mają taras, ale jest to dosłownie mała przestrzeń ze stołem i kilkoma stołkami przed wejściem. Dziewczyna w recepcji była naprawdę miła, pokazała nam wszystko i wyjaśniła oraz upewniła się, że czujemy się komfortowo w pokoju. Spaliśmy w pokoju z 10 łóżkami, więc rozumiem, że tak naprawdę nie ma tam prywatności, ale uważam, że rozkład łóżek jest całkiem sprytny i zapewnia więcej prywatności niż w innych hostelach, w których się zatrzymałem. Materac nie był zbyt wygodny wygodne, ale po spaniu w namiocie poprzedniej nocy było w porządku. Mają duże szafki (przynieś własny zamek lub wypożycz go w recepcji) z wtyczką w środku. Wszystko było bardzo czyste. Mieli ładny „salon”, w którym można było usiąść i poczytać lub zagrać w szachy, ale w tej okolicy nie wolno było jeść ani napojów. Kuchnia była duża, ale miała tylko 2 (przenośne) płyty kuchenne, których moim zdaniem było zdecydowanie za mało dla tak wielu osób. Na szczęście nie musieliśmy zbyt długo czekać na gotowanie, ale wyobrażam sobie, że jeśli hostel jest pełny i wszyscy chcą gotować, ustawia się kolejka. Oferowane przez nich śniadanie jest proste - płatki zbożowe, tosty, kawa, mleko, słodycze, dżem - ale myślałem, że było w porządku. Owoce byłyby dobre, a mleko dla wegan, ponieważ mieli tylko mleko krowie, ale 3 różne rodzaje. W sumie przyjechałbym tu ponownie, miła obsługa, bardzo czysto i cicho.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google