Próbowałem do nich dzwonić wiele razy, ale kończyło się to głuchoniemymi latami. Podczas odprawy powiedziałem o tym recepcjonistce, odpowiedział, dlaczego nie zadzwonić na numer telefonu komórkowego, w ich adresie nie było numeru telefonu komórkowego i nie było też możliwości wysłania im wiadomości. Mój pobyt był na szóstym piętrze i było jak na pokładzie… była tylko chłodnica, która była za stara i czasami wydzielała gorące powietrze. Zapewniono ich, że mam klimatyzację w swoim pokoju, ale tego nie zrobili. Brak dobrej odpowiedzi ze starego licznika msnbin. Nie mogłem spędzać czasu w swoim pokoju, do 3 w nocy spędzałem czas w recepcji, gdzie jest klimatyzacja. Karaluchy również krążą po moim pokoju… najgorsze doświadczenie podróżnicze w moim życiu i był to mój ósmy pobyt w tej podróży po Europie… Nigdzie nie miałem takich złych doświadczeń… nie odwiedzaj ani nie zachęcaj żadnych znajomych, aby pojechali tam szczególnie latem.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google