Gość
31 stycznia 2023 r.
Spędziliśmy wakacje w Marina Cape (Menada jest tylko pośrednikiem, który kupił część pokoi) od 20.07 do 29.07.22. Kompleks Marina Cape jest pozycjonowany jako hotel czterogwiazdkowy, najwyraźniej Menady to wykorzystały, ponieważ ich poziom ledwo sięga 2 gwiazdek. Ale po kolei: Plusy: ładne terytorium, 2 osobne baseny, z których każdy sąsiaduje z basenem dla dzieci, morze jest blisko, na terenie znajduje się kilka kawiarni, bar, minimarket, sklep z akcesoriami marynistycznymi , odzież, salon kosmetyczny, spa i siłownia (płatne). Pokój posiada własny aneks kuchenny (kuchenka, lodówka, zlew, czajnik, naczynia do gotowania i jedzenia, płyn do mycia naczyń z gąbką), klimatyzację, bojler. Ręczniki były czyste. Spacer do morza nie jest zbyt daleko (od budynku 32 - około 10-12 minut). Minusy: aby zakwaterować się w pokoju trzeba dojechać 8 km po klucze, uiścić dodatkową opłatę turystyczną (co więcej, dzieci 1-letnie i 2-letnie też musiały płacić, choć jak się później okazało, opłata ta powinna nie będą od nich pobierane), pozostawić depozyt - 50 euro (dokładnie euro, nie lewa). Meble w pokoju są dość przestarzałe. Nasz stół przed łóżkiem jest cały rozdrobniony. Pewnie był przeznaczony pod telewizor, ale w pokoju nie ma telewizora. Sprzątanie pokoju nie jest zapewnione; mop, miotła są do Państwa dyspozycji lub za dodatkową opłatą. Obiekt nie zapewnia wymiany pościeli ani ręczników. W recepcji w odpowiedzi na naszą prośbę o zmianę ręczników powiedzieli, że przedstawiciele Menad skontaktują się z nami i rozwiążą problem, jednak nikt się z nami nie skontaktował, ani nie odbierał obu numerów kontaktowych. Nie ma Wi-Fi (chociaż dla osób wypoczywających w Cape Marina Wi-Fi jest bezpłatne w pokojach). Nie ma sejfu. Brakuje suszarki do włosów i zasłony prysznicowej. Na 9 dni pozostawiono 2 rolki papieru toaletowego i 4 kostki mydła dla 2 osób dorosłych i 1 dziecka. Nie było worków na śmieci. Nie wszystkie pościel i koce były czyste. W pokoju nie ma telefonu. Jeśli masz problem organizacyjny, jest mało prawdopodobne, że uda Ci się go rozwiązać, chyba że sam udasz się do przedstawicielstwa Menad. Kilka pokoi na naszym piętrze było w remoncie i jakiś dzień później wiertarka udarowa zaczęła hałasować. Mieszkaliśmy też w niektórych pokojach z psami, więc o 6 rano też było głośno. Teren w pobliżu basenów jest niestety słabo oczyszczony; rano wokół parasoli i leżaków walają się niedopałki papierosów, kępki włosów, śmieci i liście. Przez kilka dni byliśmy pod tym samym parasolem, więc przez cały czas widzieliśmy tę samą stertę śmieci. Nie ma osobnego parkingu, dlatego teren kompleksu jest gęsto zastawiony zaparkowanymi samochodami. Hotel nie obsługuje plaży nad morzem. Żadnych leżaków, żadnych markiz. Algi z brzegu są okresowo czyszczone. Podsumowując: nie polecam tego hotelu, w szczególności rezerwacji pokoju poprzez organizację Menada. Nie ma usługi, absolutnie nie warte swojej ceny. Gorszego hotelu nie widziałem (byliśmy miesiąc temu w Grecji i tam hotel 1-gwiazdkowy był niesamowicie lepszy).
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google