Bardzo rozczarowany tym zrujnowanym i brudnym hotelem! Podobnie jak wiele opinii, powiem, że ratuje je animacja. Personel nie jest przyjazny, mamy wrażenie, że przeszkadzają nam za każdym razem, gdy o coś pytamy! Gdy w restauracji zepsuje się talerz i nakładka, trzeba gonić obsługę, żeby zdobyć porządny stół, dlatego lepiej nakryć stół sam! Z drugiej strony, jeśli dasz napiwek, jesteś królem przy stole! Całkiem złe jedzenie, dzieci jadły makaron przez 1 tydzień. Naprawdę brudny pokój, niezbyt przyjemny, telewizor nie działał, toalety były zatkane. Basen też jest bardzo brudny! Jeśli mówimy o oferowanych wycieczkach, to fałszywa reklama, w tym hotelu uważa się nas za głupców! Na poziomie baru zawsze czegoś brakuje! Jeśli chodzi o leżaki, mówimy, że zdejmiemy Twoje ręczniki po 2 godzinach, jeśli Cię tam nie będzie, ale co za niespodzianka, gdy widzisz rezerwacje leżaków przez klientów, którzy odkładają ręczniki w nocy lub bardzo wcześnie rano. Jeśli nie jesteś rannym ptaszkiem, nie dostaniesz leżaka! Krótko mówiąc, jest to hotel opłakany, rozumiemy, dlaczego Francuzi uciekają z Tunezji! Nie wrócimy ponownie, to jest pewne! Z drugiej strony wielkie podziękowania dla francuskiego zespołu animatorów, jesteście na szczycie! Jest tak wiele do powiedzenia na temat tego hotelu, że się tam zatrzymam, na szczęście mieliśmy ciepło i słońce, w przeciwnym razie byłby to okropny tydzień! ! Wszyscy francuscy klienci narzekają, kiedy weźmiecie te opinie pod uwagę??!!
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google