Pokój był w miarę czysty, drzwi, naprawione po prowizorycznym włamaniu, nie pasowały do rzeczywistej ramy. Na ścianach były pęknięcia. Jedzenie było przeważnie od letniej do zimnej i bez smaku. Kelnerzy w restauracji sprawiali wrażenie przymusowych do pracy, bez uśmiechów i przyjaznych min. Wszystko było lepiej z personelem w recepcji, a panie były bardzo pomocne i przyjazne. Co gorsza, nowe prace budowlane były prowadzone w hotelu rano od godziny 7:00. Zakłócenia w nocy iw weekendy spowodowane były odwiertami oddalonymi o około 300 metrów. Przed wakacjami nie powiedziano nam o budowach.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google