Gość
5 kwietnia 2022 r.
Mieszkaliśmy w Amilla od 5 do 12 marca w czasie naszego miesiąca miodowego i był to niezwykły pobyt! Wybraliśmy ten ośrodek, ponieważ oferuje zakwaterowanie dla ograniczonej liczby osób, gwarantując spokój, prywatność i obsługę dostosowaną do potrzeb każdego gościa. Ponadto ośrodek kładzie duży nacisk na zrównoważony rozwój ekologiczny i widoczne jest zaangażowanie w próbę wykorzystania zasobów naturalnych, jakie wyspa ma do zaoferowania. Mieszkaliśmy w willi nad wodą o zachodzie słońca, która jest bardzo przestronna, gustownie urządzona i wyposażona we wszelkie udogodnienia. Woleliśmy to od willi nad wodą z rafą ze względu na morze, które jest spokojniejsze przy płytkiej wodzie i widok zachodu słońca każdej nocy. Sprzątanie jest bez zarzutu, odbywało się co najmniej 2 razy dziennie i w sposób absolutnie dyskretny. Cenione są także produkty do kąpieli, które powstają na wyspie z naturalnych składników i charakteryzują się bardzo dobrym zapachem, który można poczuć także na całej wyspie. Jako dowód troski i uwagi o gościa, każdego wieczoru w pokoju zostawiano mały pokaz kulinarny, który sprawił, że czuliśmy się bardzo rozpieszczeni. Każda willa wyposażona jest również w rowery, które ułatwiają zwiedzanie wyspy i przemieszczanie się pomiędzy różnymi restauracjami i ciekawymi miejscami. Byliśmy mile zaskoczeni różnorodnością kuchni oferowanych przez wyspę, a wszystkie one są wysokiej jakości. Na wyróżnienie zasługuje śniadanie w formie bufetu, które zaspokoi wszelkie potrzeby i apetyty. Jeśli bufet nie wystarczy, można zamówić także poke Bowl i wszelkiego rodzaju jajka z wyspiarskiego pałacu Cluckingham z menu à la carte. We wszystkich czterech restauracjach serwowane jest jedzenie doskonałej jakości, a w szczególności japońska restauracja „Feeling Koi”, która w przeszłości również otrzymała kilka nagród. Wyspa bardzo nam się spodobała, bo mimo że jest mała, ma bujną roślinność i własną rafę, na której można zobaczyć wiele ryb, żółwi, rekinów, po prostu nurkując w pobliżu willi. Jakby spektaklu natury było mało, ośrodek organizuje pełen program zajęć, każdego dnia inny, pozwalający na zwiedzanie wyspy i okolic (polecamy wycieczkę „Odkrycie delfinów” i oczywiście nurkowania), a także a także zajęcia i wieczorne pokazy dla relaksu i spotkań towarzyskich. Do każdej willi przydzielony jest „katheeb”, pracownik, który jest zawsze gotowy wyjaśnić wszelkie wątpliwości i zarezerwować zajęcia, wycieczki i posiłki, aby uwolnić Cię od wszelkich myśli. Ocenę personelu zostawiliśmy na sam koniec, gdyż chcemy wszystkim podziękować za życzliwość i profesjonalizm. Przepraszamy, że nie pamiętamy wszystkich imion, ale z pewnością możemy wymienić kilka osób, które zrobiły na nas wrażenie: - Karinie, naszej katheeb, za jej cierpliwość w organizowaniu zajęć w naszym pracowitym tygodniu; - Alex, za pokorę, życzliwość, uśmiech i wszystkie owoce, które przyniosły nam na śniadanie :D; - Sagi Pita (pizza Joego) za miłe pogawędki przy ladzie i pizzę Nutella; - Winx (nasz przewodnik po wycieczkach snorkelingowych) dla żądnych przygód
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google