Melia ładna, ale dużo niedociągnięć. Powitanie miłe w języku angielskim z pomocnym boyem hotelowym. Pokój otrzymaliśmy od razu, pozostali uczestnicy musieli czekać mimo rozpoczętej już doby hotelowej. Od razu można korzystać z atrakcji. Na początku hotel, baseny, teren robi wrażenie, ale gdy już zaczniesz się przyglądać nie jest tak wspaniale. Pełne kosze na śmieci, sterty kartonów po pizzy, naczynia po napojach …wiem, że to są winni turyści, ale gdzie mają to wyrzucać gdy pełen śmietnik? Więc zostawiają gdzie popadnie i nikomu to nie przeszkadza. UWAGA rezerwacja ręcznikowa. Jak nie zarezerwujesz ręcznikiem lub byle czym leżaka, pozostaje ci stać lub murek. I tak do samego wieczora. Odbyła się w między czasie prywatna impreza. Po niej został bałagan na trawniku druty, elementy dekoracyjne itd. Dojście na plażę eleganckie. Sama plaża i serwis super. Pokój piękny, duży. Wyposażenie Ok. Jednak wiele elementów do dokręcania. Idąc dalej, sprzątanie słabe, jeżeli w ogóle jest. Przez 7 dni dwa razy wymiana ręczników i nic poza tym. Tłumaczenie : brak personelu. Wyżywienie: monotonne, bywało zimne, czasem nawet niesmaczne. Spory wybór deserów i owoców. Chleb świeży, ale czasem był już czerstwy. Obsługa na stołówce zabiegana, ale starają się być mili, czasem się uśmiechną. Mimo to bardzo niezgrana. Czasem pytali czy podać coś np. do picia, a w większości nie. Pozdrawiam Ola:) Bary fajne z dobrą kawą i napojami. Koktajle alkoholowe niby te same, ale w każdym inne smaki. Obsługa w barach wesoła, dosyć komunikatywna. W Elixyr bardzo przyjemnie, bardzo mili młodzi ludzie (zmiana w tym tygodniu) Pozdrawiamy:) Hotel stanowi ogromny kontrast do reszty co widzieliśmy po drodze. Pożegnanie w recepcji miłe, obsługa bardzo pomocna.