Ogromny hotel, bardzo piękny, mnóstwo usług, czułem się prawie jak na rejsie z animatorami i różnymi atrakcjami. Bardzo fajny pomysł. Był tylko jeden problem, że rano, jeśli chcesz spać, nie śpisz, to niemożliwe, być może z zatyczkami do uszu. Od 7:00 na całym piętrze słychać alarmy, oczywiście w hotelu pełno dzieci (z rodzicami, którym to nie przeszkadza), które zaraz po wyjściu z pokoju biegają i krzyczą na korytarzu. Nie tylko dzieci, ale i rodzice...
Innym problemem rano było to, że prawie nie można było wjechać windą, właśnie dlatego, że hotel jest ogromny.
Dla reszty wszystko super, rzut beretem od plaży, basen na górze.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google