Hotel ładny, teren też, ale jeśli cokolwiek chcesz dostać, np. czysty ręcznik, mieć posprzątany pokój, materac do leżaka przy plaży, nawet za przyniesienie wody do kolacji - musisz dawać napiwek, tylko wtedy będą o ciebie dbali. Pokoje brudne - mimo starań personelu, któremu codziennie dawaliśmy napiwki, łazienka z grzybem i zatkanym odpływem, kranów nikt nie czyścił chyba od nowości. Segregacja śmieci tylko na pokaz - pan wyciągał segregowane śmieci z kolorowych worków i wrzucał je do jednego worka (według moich odczuć lądowało to w rowach za hotelem). Korytarze w hotelu ciemne, żeby ukryć brud, ale i tak było widać brudną do granic możliwości wykładzinę. Nikt nas nie poinformował o ręcznikach, że są za kaucją. Gdy zapytaliśmy o nie obsługi, wysłali nas do sklepu. A ceny w sklepie podniosły się, gdy do niego weszliśmy - zmieniono ceny próbując nam wmówić, że są teraz nowe. Wróciliśmy z rodziną z koszmarnych wakacji i rozpoczęliśmy leczenie naszych skór (i nie tylko) nie od słońca, ale od brudu. Ogarnijcie się ludzie! Zmieńcie myślenie! Nauczcie się czystości! Standard który oferujecie jest bardzo niski, brud i stęchlizna dyskwalifikuje to miejsce. Bardzo złe wspomnienia, ledwo dotrwaliśmy do końca.