Nie wiem jak wyglądają inne hotele 4-gwiazdkowe w Grecji ale wiem, że tutaj ich nie ma. Zacznę od pokoju - dostaliśmy paskudny, mały pokoik, z małą i jeszcze gorszą łazienką. Prysznic?? Stary kran (zdjęcia w załączeniu) i często brak ciepłej wody. W łazience brak kontaktu. Nie ma żadnej, nawet malutkiej półeczki na kosmetyki. Balkon z widokiem na ogród.. raczej widok na stertę ziemi porośniętej suchym zielskiem. Wyjeżdżając za granicę nigdy nie brałam pokoju ekonomicznego. Teraz mogę sobie wyobrazić jak one wyglądają. Tylko że w ofercie tego hotelu nie ma pokoi ekonomicznych. Kupowałam pobyt w pokoju 2 osobowym. Uważam, że w hotelu 4-gwiazdkowym takich pokoi wcale nie powinno być. I zaznaczę, takich pokoi było więcej, tylko widok z góry ,,na ogród" może nie przerażał aż tak bardzo. Jedzenie smaczne, codziennie bywało coś nowego. Sporo owoców i słodkich przekąsek. W ofercie all inclisive alkohole tylko lokalne, czyli ouzo, raki, piwo i wino. No i w końcu plusy - baseny mega, do wyboru dla każdego, różna głębokość, zawsze znajdą się wolne leżaki. Obsługa bardzo miła i uśmiechnięta. Raczej więcej tam nie wrócę i nie będę polecała tego hotelu znajomym. Tym bardziej, że położony jest w miejscu mało atrakcyjnym.