Gość
11 czerwca 2024 r.
To najgorszy pobyt, jaki kiedykolwiek miałem i oto dlaczego:
1. W pokoju było bardzo wilgotno, a gdy tylko otworzyłem drzwi, poczułem ogromny zapach stęchlizny. Kołdra też była zimna i wilgotna, jak po zanurzeniu w wodzie.
2. W łazience nie ma środków antypoślizgowych. Po wzięciu prysznica na płytkach podłogi pojawia się warstwa mgły wodnej. Zakładanie kapci jest tak śliskie, że zwątpisz w swoje życie. Poza tym łazienka jest taka nie oddzielona od obszarów suchych i mokrych. Kabina prysznicowa jest oddzielona zasłoną prysznicową, która znajduje się 20 centymetrów od podłoża, woda w wannie rozpryskuje się po całej podłodze.
3. Przybyłem do hotelu około 20:00, a pokój, który dostałem, znajdował się naprzeciwko drzwi windy. Kiedy otworzysz drzwi, znajdziesz łóżko. Można to również rozumieć tak, jakby winda i drzwi były otwarte od strony w tym samym czasie inni mogą zobaczyć, jak siedzisz w windzie na łóżku.
4. Pod oknem pokoju znajduje się basen w dzielnicy mieszkalnej, która nie jest blisko drogi, jednak w nocy słychać cały czas dźwięk sygnalizacji świetlnej, co wpływa na sen.
5. Dywan jest bardzo brudny, a plamy są widoczne gołym okiem.
6. Pokój jest naprawdę mały. Pod biurko właśnie wepchnięto biurko, ale nie można go wyciągnąć, bo nie ma wystarczająco dużo miejsca. Ludzie mogą siedzieć wyłącznie na łóżku lub na parapecie sięgającym od podłogi do sufitu.
7. Obsługa hotelowa ma dobre podejście i jest dobrze wyszkolona. To jedyna zaleta.
Myślę, że zdjęcia tego hotelu w aplikacjach Ctrip i Marriott Bonvoy są fałszywe, ponieważ sprawdzałem rzeczywistość i piękno dziesiątki tysięcy razy.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google