Najgorszy hotel w jakim bylem w egipcie... Do obsługi wiele zastrzeżeń, maja po prostu gdzieś, 1 na 10 miły uśmiechnięty i sympatyczny. Animacji atrakcji zero, kompletnie nic sie nie dzieje. Alkoholu nie da sie pic, brak podstawowych drinkow, nieliczac whisky z cola, gorszej nie piłem w Egipcie. Hitem był Pan sprzątający, ktory po dostaniu 5$ i poproszeniu o dodatkowa butelke pepsi wyszedł i powiedział, ze przyjdzie później. Jednak zapomnial ze zabral reczniki, takze ani pepsi ani ręczników w łazience do natepnego popoludnia. Samo sprzatanie poleglo na zascieleniu poscieli bez przebrania, wymiany recznikow i zamieceniu podlogi. Kazdy Egipcjanin tylko chodzi i po 10 raz proponuje to samo mimo, ze mu sie tlumaczy, ze sie niechce skorzystac z jego uslug- rowniez srednio miły. Odliczam dni do wyjazdu.. Nie polecam, nie polecam, nie polecam Jedynym plusem jedzenie oraz ladny pokoj.