Gość
30 listopada 2024 r.
Lokalizacja hotelu jest przyzwoita, wśród sklepów i kawiarni. W pobliżu znajduje się park Gulhane i można dojść do molo w Eminönü. Najwspanialsze jest to, że w pobliżu znajduje się przystanek tramwajowy (mój był na 7. piętrze ) podobno najlepiej, na piętrze jest taras, ale jest brudno, jest stół i krzesła, ale wszystko jest bardzo brudne. Pokój jest bardzo mały. Plusem są dwa okna, z czego jedno wychodzi Hagia Sophia, druga Wieża Galata była widoczna. Kabina prysznicowa, ledwo mogłem się do niej dostać, wszystko było tak małe. Było mydło, jednorazowe szampony, suszarka do włosów. W pokoju był czajnik i szklanki. Sprzątanie odbywało się codziennie. nie otwieraj sejfu, ale był dostępny. Jadalnia jako taka nie była, była w recepcji. Śniadanie jest normalne, nie wyjdziesz głodny, ale na końcu ulicy jest stołówka mieć je nazywają się Lokanta. Ceny są tam niższe niż w kawiarni i wszystko jest bardzo smaczne. W hotelu nie korzystałam z masaży ani łaźni tureckiej, wszystko było drogie. To prawda, w dniu wyjazdu był mały pożar w kuchni. Palił się ogień aż do 7. piętra, personel go ukrył.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google