Straszny pobyt w Pałacu Rodos, zorganizowany podczas pierwszej podróży w dodatkowym tygodniu. Usługi, które nam sprzedano, nie są honorowane: po pierwsze all inclusive, w którym przysługuje Ci tylko ouzo i piwo, kiepska jakość wina i kawy, a to wszystko w kartonowym kubku! Proszę cappuccino? Nie, to niemożliwe, trzeba za to zapłacić, to niespotykane, czyste oszustwo! A co z nieogrzewanym basenem, brudnymi leżakami, zużytymi ręcznikami kąpielowymi, bardzo słoną plażą przed hotelem i najgorszym jedzeniem... głośną stołówką, w której codziennie podawane są te same dania... Pierwszy rejs koniecznie nie współpracuj już z tym hotelem, w przeciwnym razie klienci uciekną z hotelu tak samo jak First!
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google