Cyprotel Faliraki

Bardzo polecam rodzinom z dziećmi. Na plus : *bungalowy ( codziennie sprzątane pokoje) z tarasem wychodzącym na trawnik - wieczór na tarasach, gdy dzieciaki śpią pod nosem w pokoju *obsługa sympatyczne ,Pani na recepcji widząc dużą rezerwację (kupiliśmy jako grupa) dobrała nam pokoje obok siebie z tarasami na trawnik, żeby nas nie rozdzielać *zjeżdżalnie świetne ( nawet dla dorosłych świetna zabawa) * smaczne, różnorodne jedzenie * bar z przekaskami! (nuggetsy, frytki, warzywa, mini rolki z ciasta franc.) *dobre i duży wybór drinków lokalnych- ponad 10 -rosemary mniam❤️ *duży bus hotelowy na plażę - przyjemna( piasek dla dzieci) *bus do Rodos za drobną opłatą - zarezerwuj przy grupie il. miejsc dzień wcześniej * animacje wieczorne dla dzieci i dorosłych ❤️ * ratownik na basenie *szybki transfer z lotniska- niecała godzina) minus: * zimna woda w basenie, brodziku (26 maja -2 czerwca), często słońce za chmurami to dla dzieci było za zimno na kąpiel (1 dzień deszcz! polecam po prostu wybierać już czerwcowe terminy) * między bungalowami chodzi się pod górkę, ale do przeżycia. *w bliższej okolicy nic nie ma do zwiedzania, kupowania, przy dłuższym spacerze to jakieś sklepiki się trafiły, okolica spokojna, mało zabudowana Podsumowując hotel był ok w stosunku do ceny ( 3 tys za os. dorosłą ) kilkanaście osób z dziećmi 2 - 10 lat. Polecam

Bardzo przeciętne i bardzo mało urzekające miejsce. Hotel nie jest dramatycznie zły, ale wszystko jest tu zepsute, brudne, albo zapuszczone. Pracownicy są mili i zaangażowani, ale jest ich bezapelacyjnie zbyt mało. W strefie basenowo-leżakowej nie funkcjonuje żadna obsługa. Jeśli pojawi się problem, nie ma kogo poprosić o pomoc, a jeśli kogoś się znajdzie, można jedynie usłyszeć, że zaraz ktoś inny przyjdzie, ale oczywiście nikt nie przychodzi. Nikt nie sprząta stolików basenowych, nawet jeśli są obrzydliwie pozalewane i zalęgły się na nich mrówki. Parasole są podarte i brudne, goście sami naprawiają je patyczkami z bufetu. Można tu miło spędzić czas, baseny są przyjemne (to największy plus hotelu), teren dosyć rozległy, posiłki smaczne, choć w niezbyt dużym wyborze. Jednak już dostęp do nich jest urtudniony zbyt małą stołówką. Przyjście na śniadanie po 9.00 to już walka o ogień - zdażyło nam się czekać w kolejce na stolik tak długo, że obsługa zaczęła sprzątać jedzenie (lady są opróżniane już ok. 40 min. przed końcem posiłku, co ma chyba wytresować gości do wcześniejszego przychodzenia). Najgorsze ze wszystkiego są pokoje - brzydkie, małe i niefunkcjonalne. Łazienka jest obskurna, cześć zepsutych urządzeń (pęknięta, uwierająca deska sedesowa), które nie są naprawiane, nie poprawia wrażenia. Ze względu na niewystarczającą infrastrukturę i zbyt małą obsługę do wszystkiego tutaj są kolejki i tłok. Hotel teoretycznie ma 3 bary, ale to tylko semantyka. Bar nocny otwarty jest od 17.30 do północy i jest rodzajem alkoholowej nory (brzydkie, odpychające miejsce). Snack-bar to samoobsługowe miejsce, gdzie można wziąć sobie frytki / hot-dogi itp. i przegrzane napoje bezalkoholowe z automatów. Jeśli chodzi o wino, piwo czy drinki przez cały dzień serwuje je de facto jeden bar, co znów generuje kolejki i tłok. Wszystko to pewnie rekompensuje pogoda i przyjemna woda w basenach, dlatego hotel jest pełny gości. Jeśli nie macie specjalnych oczekiwań wobec czystości, komfortu i jakości obsługi, na pewno da się tu miło spędzić czas. W przeciwnym przypadku hotel ten może Was bardzo mocno rozczarować.

Hotel czysty, obsługa miła i pomocna, budynki starsze ale odnawiane, porządek oceniłbym na 5 bo faktycznie obsługa stara się na bieżąco sprzątać. Co do jedzenia uważam że każdy znajdzie coś dla siebie stołówka hotelowa również zadane przy basenach łóżka oraz stoliki z parasolami basen ładne i czyste. Całość oceniam na 4.

Wyjazd bardzo udany. Obsluga bardzio mila. Guest manager Irina :) przemila osoba. Animatorzy na najwyzszym poziomie. Show Michela Jacsona wielkie wow Fajne baseny. Jedzenie bardzo dobre , caly dzien dostepne posilki. Wypozyczalnia aut na miejscu. Spedzilismy cudowny tydzien z dziecmi I przyjaciolmi.

Właśnie wróciliśmy z tego hotelu. Wakacje bardzo udane. Położenie hotelu daje dużo możliwości - niedaleko do plaży (w zasadzie nie trzeba korzystać z autobusu podstawianego 3 razy). Ceny na plaży za leżaki 12-15 euro za dwa-trochę dużo... Ale można się obejść bez☺️. Blisko do centrum Faliraki. Co do hotelu mieszkaliśmy w budynku blisko recepcji. Pokój z łóżkiem piętrowym dla dzieci - czysty, sprzątanie 6 dni w tygodniu. Codziennie wymieniane ręczniki, brak szklanki/kubka w łazience i jednorazowych mydełek/szamponu ale za to dostępne w dozownikach (pełnych!). Jak dla mnie mało półek na ubrania, ale to da się przeżyć ☺️. Łóżka bardzo wygodne, pokoje schludne. Jedzenie super, obsługa bardzo miła. Co prawda nastawienie na Francuzów i Brytyjczyków, których jest tam najwięcej, ale każdy coś dla siebie znajdzie. Animatorzy genialni - codziennie od rana coś się dzieje. Są zajęcia dla dzieci (jest też polski klubik z p. Mają super miłą) i dla dorosłych. Codziennie mini disco a po nim zawsze inne show. Wypożyczalnia samochodów na terenie hotelu bardzo fajna i ceny ok. Jeśli chodzi o wycieczki to warto udać się do portu Faliraki i samemu ogarnąć będzie taniej. Polecamy Adrenaline super fajna atmosfera podczas rejsu. Ogólnie bardzo udany pobyt. Animatorzy na najwyższym poziomie bardzo zaangażowani. Obsługa przemiła. Żal było odjeżdżać ☺️

Wypad dla rodziny? Jakiż żart. Dla dziecka dwuletniego łóżko piętrowe do spania. Pokój jak wymienia ręcznik czy pościel to zostajesz bez, ręczniki są ale na basen musisz się upomnieć, brak czajnika o wszystko trzeba się prosić i może dostaniesz. Jedzenie ciągle to samo i mały wybór. Zjeżdżalnie dla dzieci przy barze bardzo niebezpiecznie, a jeśli chcesz iść typowo dla dzieci to tam są zjeżdżalnie i brak możliwości popływać więc siedzisz na betonie. Jest jacuzzi ale przez tydzień ok a teraz nagle zakaz dla dzieci- podkreślę że dziecko ma pieluchę do pływania"na wszelki wypadek". Jakość napojów przy barze kiepska ale baśni robią co dostają. Bar z przekąskami pod dachem na świeżym powietrzu to musisz maskę nosić, a 5 metrów dalej lody to już bez maski możesz 🤣🤣🤣 wszędzie beton, a jeśli trafisz na trawę to jesteś szczęściarzem bo są gołe placki gdzie gola stopa strach iść bo sobie porabiasz, a co dopiero dziecko. Do parasola musisz zabrać własną blokadę. Byliśmy już w wielu miejscach na świecie i tu najmniej zadowoleni jesteśmy, wszystkie oszczędności przysłaniane sa pandemią

To nasz 1 pobyt w Grecji, porównując standard hoteli np z Turcją, wydają one zdecydowanie gorzej. Hotel ma sporo plusów - przemiła obsługa, fantastyczni ludzie, kelnerzy, barmani, recepcja - nigdzie nie spotkalam takiej życzliwości. Jedzenie dobre, zawsze kilka mies, ryba, makaron, przepyszna pizza no i oczywiście sery i oliwa -nie ma co narzekac. Najslabsze są pokoje, które nie są odnowione, brak jednorazowych szamponów czy mydelek, brak szklanek, wody. Sprzątane codziennie, świeże reczniki. Covidowo- w restauracji obowiazkowe maseczki i rekawiczki, w pozostałej części brak obostrzeń. Wypożyczalnia samochodów w hotelu, ceny jak wszędzie. Najsłabszy punkt to plaża - nie polecam, lepiej podjechać do Faliraki, gdzie jest szeroka i piaszczysta. Bus na plażę tyko 2 dziennie. Basen cieplutki i czysty. Generalnie polecam to miejsce dla osób, którzy nie wymagają standardu 5* hotelu, ale 3* można zdecydowanie przyznać.