Byliśmy tydzień w części hotelowej. Hotel jest duży (kilka niezależnych budynków), z widokiem na Śnieżkę, ale nie zasługuje na 5 gwiazdek. Ogólnie, wyjazd był udany, ale to dlatego, ze każdego dnia spędzaliśmy większość czasu poza obiektem. Plusy: - przede wszystkim górskie wędrówki z p. Markiem i Barrym (super pomysł, świetny przewodnik, syn był bardzo zadowolony i my tez) - bogate śniadania (duży wybór, świeże i smaczne produkty, duży wybór warzyw i owoców, dobra kawa) - bardzo bogaty program zajęć dla dzieci - duży pokój - bliskość szlaków górskich - spa i baseny Ok, ale tylko rano, kiedy nie ma dużo gości - w większości przypadków bardzo pomocna i miła obsługa Minusy: - hotel ma bardzo zle zaplanowane parkingi - byliśmy w sezonie i niestety WSZĘDZIE są samochody. Auta parkują metr od okien, prawie z każdego pokoju jest widok na parking, auta jeżdżą cały czas, brak chodników - czułam się, jakbym spędzała czas na wielkim parkingu, a nie w hotelu chwalącym się bliskością natury. - zupełny brak zewnętrznej przestrzeni wspólnej, gdzie można usiąść z kawa lub książka i cieszyć sie widokiem gór (wszędzie jest widok na auta, jedyne miejsce bez widoku na parking było koło jadalni, ale wychodzi na trawnik z dmuchancem dla dzieci i druciany płot). Na moje pytanie, czy znajduje się takie miejsce, gdzie w spokoju mogę usiąść i nie mieć widoku na parking, Pani na recepcji powiedziała, ze nie ma takiego. - zewn basen jest niezgodny ze zdjęciami z oferty - w rzeczywistości to mała przestrzeń otoczona słomianą plecionką, która odgradza basen od ulicy i parkingu; w ogóle nie zachęca do odpoczynku - lobby - bardzo małe na ilość gości, jest tam i recepcja i bar i miejsce na koncerty. Jednocześnie lobby to tez główna droga na basen i do wyjścia z hotelu, tak wiec zawsze był tłum i hałas. Trudno było odpocząć i posłuchać w spokoju koncertu Ze względu na wymienione minusy chciałam nawet zmienić hotel, ponieważ miałam inne oczekiwania do 5*, ale nie znaleźliśmy noclegu w okolicy w samym terminie (szczyt sezonu). Jeśli byłby zła pogoda i większość dnia musielibyśmy spędzić w hotelu, to byłoby to ciężkie doświadczenie :) jeśli jednak szukacie miejsca z dobrym pokojem i planujecie cały dzień spędzić na szlaku, to jest ok. Może poza sezonem inaczej to wyglada.