Proszę bardzo: byliśmy na tyle niefortunni, że zostaliśmy w Zanzibar Bay Resort przez dwa tygodnie (pomimo prośby przedstawiciela o przeniesienie nas). Pokoje były proste, wiedzieliśmy o tym, ale kran prawie spadał na zlew, a tam, gdzie rury prysznicowe wychodziły ze ściany, były duże dziury. Małe rzeczy, takie jak ta, naprawiane, zrobiłyby różnicę. To nie był duży problem, ale zauważasz takie rzeczy. Tereny były dobrze utrzymane, a basen był ładny, Z WYJĄTKIEM, że przez 3 dni była w nim martwa ryba. Mój mąż szukał pracownika basenu, ale ich nie znaleziono. Bar przy basenie był obrzydliwy. Zlew był stale wypełniony używanymi szklankami, po których latały osy, a następnie personel baru szybko opłukiwał jeden, jeśli nie miał już żadnego. Działo się tak, ponieważ było za mało personelu. Dużym, dużym problemem było jedzenie. To było straszne. Pewnego dnia miał curry z ośmiornicy, zupę z ośmiornicy, gulasz z ośmiornicy i ośmiornicę z grilla. Chleb na śniadanie był jak beton. Kiełbasy, ziemniaki, fasola itp. Były zimne i bardzo słone. Obiad i kolacja nie były lepsze, wszystko było przesolone, zimne i bez smaku (oprócz soli). Dwa razy poszliśmy do wózka al la. Pierwszy raz spróbowaliśmy kanapki klubowej (tak, to było w menu a la carte, a także w burgerze). Oboje to zostawiliśmy, maleńkie kromki tostów były twarde jak skała, a kurczak (zastąpiony szynką w kraju muzułmańskim) był smażony i pokryty tłuszczem, i musieliśmy za to zapłacić! Myśleliśmy, że spróbujemy ponownie w drugim tygodniu i natychmiast zostaliśmy przywitani, dostaliśmy stolik, zapytaliśmy, jakie napoje chcemy. Wrócił z napojami, a my złożyliśmy i zamówiliśmy, tylko po to, by usiąść obok pary, która była tam przed nami, nie dostała drinka ani nie została obsłużona. Kelner wrócił i powiedział, że w menu mają tylko hamburgery. W tym momencie po prostu wyszliśmy. Poszliśmy do głównej jadalni, gdzie znowu było okropnie, żeby druga para też weszła. Złożyli zamówienie, kelner poszedł do kuchni i wrócił kilka minut później, aby powiedzieć im to samo. Wiedzieli, że są tylko hamburgery, ponieważ słyszeli rozmowę, więc dlaczego kelner przyjął ich zamówienie. Poskarżyliśmy się, a Selina, pani zajmująca się relacjami z gośćmi, była urocza i próbowała nam pomóc, rozmawiając z szefem kuchni, który przyszedł do nas i powiedział, że spróbuje ugotować wszystko, co chcemy, jak pizza czy frytki. Uznaliśmy to za obraźliwe, tak, jesteśmy Brytyjczykami, ale nie żyjemy na żetonach. Podróżowaliśmy po świecie, byliśmy w Indiach, Sri Lance, Kenii, Tajlandii i nie tylko i nigdy nie jedliśmy tak obrzydliwego jedzenia. Jedliśmy szczura w Wietnamie i smakował nam lepiej, więc lubimy próbować lokalnych potraw. Nie mogę zrozumieć, dlaczego więcej osób nie narzekało! Indyjska restauracja jest najlepsza, ale muszą nauczyć się gotować po indyjsku. Miałem baraninę vindaloo bez żadnego ciepła, a mój mąż miał kormę, która była gorąca! W drugim tygodniu płaciliśmy za taksówkę 20 dolarów, która zawiezie nas do innego hotelu, oddalonego o 15 minut, abyśmy mogli zapłacić za
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google