Hotel Nena absolutnie nie zasługuje na 5*, w naszej opinii to naciągane max to 3*. Odwiedziliśmy ten obiekt w połowie lipca 2023r. Po pierwsze daleko od lotniska, w ofercie wpisane 70 minut ,a w rzeczywistości ponad 2 godz. zaliczając postój na 15-20 minut. Postój na parkingu, gdzie oczywiście można sobie kupić coś do picia czy jedzenia, przy czym ich przelicznik to 70zł za dwa napije po 5euro. Panowie w pełni świadomi, że tego nie sprawdzisz z braku dostępu do sieci. Podobnie w samym hotelu 2-j boje hotelowi jak ŚĘPY wyrywali walizki i za doprowadzenie do pokoju żądali napiwku. Mieliśmy zarezerwowanie 3 pokoje, z którego jeden zajmowały dzieci od których domagali się pieniędzy. Przy samym meldunku podobna sytuacja. Na dzień dobry poinformowano nas, że jako rodzina mamy bardzo słabe pokoje zarezerwowane przez biuro, oddalone od centrum, gdzieś w samym rogu. Pan oczywiście służy pomocą, kazał nam iść zjeść spokojnie obiad, a on w tym czasie pomyśli i zrobi wszystko co w jego mocy, żeby nam pomóc. Super, ale……. Taka przysługa kosztuje. I teraz najlepsze. My nie byliśmy jedyni jak się okazało, ponieważ innym Polakom też tak mówiono i oferowano pomoc. Nas Pan wycenił na 120 Euro ( po 40 Euro od pokoju) innych po 30 Euro i 25 Euro. Gdybym wtedy wiedziała, że zwyczajnie nas naciąga, bo pokoje jak się okazało wszystkie były takie same. Nasza wina, że daliśmy się nabrać. Ale szczytem bezczelności było już przedłużenie doby o 4 godziny. Nas wycenili na 45 Euro za jeden pokój, znajomych na 25euro. Kiedy zapytaliśmy dlaczego tak jest, Pani mocno się zdenerwowała, nawet nie chciała rozmawiać z opiekunem TUI, który mimo zgłaszania problemu odniosłam wrażenie, że miał nas zwyczajnie gdzieś. Sam hotel i pokoje bez szału - w łazience wybijał smród kanalizacji - pokoje podniszczone, drzwi z oberwanymi klamkami. Restauracja masakra ( 43 stopnie na zewnątrz a klimatyzacji w restauracji brak, nie dało się zjeść posiłku. Jedzenie to następny minus - - połowa rzeczy odgrzewanych na okrągło tych samych. Połowa menu to fastfood żarcie. Z owoców- tylko arbuz, jabłka i melon- po to co było zjadliwe i świeże trzeba było odstać w długich kolejkach. Braków nie nadrobili mili kelnerzy. Plaża kamienista bez butów do pływania masakra. Jedynym plusem tego hotelu jest duży basen. Zdecydowanie nie polecam tego hotelu, w tych pieniądzach byliśmy w wielu dużo lepszych obiektach w Turcji.