Ocena tego hotelu była dla mnie dość trudna, jest to więcej niż średnia, ale moim zdaniem nie jest zbyt dobra. Zalety - lokalizacja na plaży o wschodzie słońca była świetna. Mieliśmy chatę w pierwszym rzędzie bezpośrednio z widokiem na plażę i morze i widok był niesamowity. Uważam, że hotelowy bar był dobry, obsługa miła, jedzenie było naprawdę dobre, chociaż śniadanie było nieco ograniczone. Miałem kilka masaży od uroczych pań w strefie masażu i były świetne i bardzo rozsądne. Bezpłatne butelki wody codziennie były miłym akcentem. Cały personel był bardzo miły i przyjazny. Niezbyt dobre strony – mimo że chatka przy plaży była dość droga, jej wyposażenie było dość proste. Oczywiście nie spodziewałem się Ritza, ale prawie nie było gdzie powiesić żadnych ubrań, a na małej powierzchni były tylko 4 wieszaki. Brak miejsca w szufladzie, nawet haczyków i szyn. Zatrzymaliśmy się na tydzień i nie chcieliśmy żyć na walizkach, więc w konsekwencji musieliśmy korzystać z sofy i moskitiery jako miejsca do przechowywania ubrań na zmianę. Lodówka była bonusem, ale była bardzo stara i zardzewiała. Problem polegał na tym, że cała instalacja elektryczna w pokoju działała tylko wtedy, gdy breloczek znajdował się w małym pojemniku. Więc kiedy wychodziłeś, lodówka była wyłączona, więc jeśli byłeś poza domem przez dłuższy czas, wracałeś do ciepłych napojów. Łazienka była bardzo prosta, prysznic i toaleta znajdowały się w tym samym miejscu, co nie było idealne, ponieważ toaleta była mokra po tym, jak ktoś wziął prysznic. Sam prysznic nie był dobry, był prysznic górny z kroplami deszczu, który nie był podłączony do prysznica elektrycznego, więc było przeraźliwie zimno, a podłączona ręka była w najlepszym razie letnia i niezbyt dobra. Nie mieliśmy rury pod zlewem, więc kiedy wyciągnęliśmy zardzewiałą wtyczkę, woda po prostu wylała się na podłogę. Światło było naprawdę słabe, więc trzeba było przygotować się na wieczorne wyjście, gdy było jeszcze jasno, bo inaczej nic nie można było zobaczyć (tylko lustro było w łazience). Nie ma gdzie wieszać ręczników i bardzo mało miejsca na przybory toaletowe, a półka też nie jest prosta. Jak wspomniałem na początku recenzji, doceniam to, że jest to chatka na plaży, ale za pieniądze, które za nią zapłaciliśmy, spodziewałem się, że wyposażenie będzie nieco lepsze niż w rzeczywistości. Bar i restauracja zostały zamknięte bardzo wcześnie, ale przypuszczam, że uważają, że nie ma potrzeby otwierać ich później, ponieważ Walking Street znajdowała się 15 minut spacerem od hotelu. Jedliśmy w restauracji kilka razy i jak już wspomniałem, jedzenie było bardzo dobre. Mieliśmy jednak problem, gdy jedliśmy tam wszyscy w 13 osób, kelnerzy nie mówili po angielsku, więc kiedy przynieśli naczynia, po prostu położyli je na stole i zostawili nas, abyśmy ustalili, co i czyje to było. Doprowadziło to do dużego zamieszania i spożywania przez ludzi niewłaściwych obiadów. Czy zatrzymałbym się tu ponownie? Niepewny .
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google