Rest Sea Resort Koh Kood

Byłam zachwycona od razu po wejściu do drzwi.Mimo, że do molo było daleko i długo siedziałam na Tutu, to już po wyjściu z autobusu było warto.Pani w recepcji też była bardzo miło. Zawsze korzystała z oprogramowania do tłumaczenia, żeby mi powiedzieć, o której godzinie mam codziennie jeść i jak podróżować. Wynajęliśmy hotelowy motocykl za 400 bahtów na dzień. Można porównać. Śniadania są bardzo smaczne. Można zamówić ich świeżo robili różne kawy jajeczne. Obsługa również jest bardzo nastawiona na obsługę. Wystarczy wstać wcześnie na śniadanie, inaczej łatwo nie będzie miejsca. Jeśli chodzi o pokój to powiedziałabym, że nie jest zły, bo jest tam dużo robaków. Z basenu nie korzystałam. Na stole w pokoju jest gromada mrówek. Pamiętajcie żeby nie kłaść na nim jedzenia ! Nocą można spotkać także dużego kraba pustelnika, co jest bardzo interesujące.Jest też chudy i piękny kotek, który jest Ci bardzo bliski, a nieczęsto go widujesz.

Very nice and quiet place to relax and the breakfast food is sooooo good, the staff is so nice they book the taxi service for us thank you so much for taking care of us during our stay❤️❤️

เงียบสงบ เป็นธรรมชาติ ครีมอาบน้ำหิมมากๆ อาหารเช้าไม่เยอะแต่อร่อย ครบครัน มีบาร์ในรีสอร์ต มีร้านอาหารใกล้ๆ ไม่แพง วิวสวย หาดมีขยะนิดหน่อยแต่น้ำใสมาก แนะนำมา2คืน คืนเดียวไม่พอค่ะ

บริการดีเยี่ยม แต่อาจจะไกลไปหน่อย แต่หากคุณรักความสงบ ที่นี่เหมาะกับคุณ

Dobry, spokojny hotel nad morzem.Domki ładne, dobrze wyposażone, przyjemne, darmowe przekąski i napoje. Przyjemna plaża, ładna zatoka. Personel recepcji, personelu sprzątającego i ogrodu jest bardzo przyjazny. Jedynym minusem dla nas był personel restauracji i plaży: niezbyt uśmiechnięty, przywileje na dużych stołach, 1 zimne danie i niezbyt dobre, nie reprezentują Tajów i był to nasz szósty raz w Tajlandii. W przeciwnym razie i tak dobry pobyt

Top resort.Miła obsługa,dobre jedzenie,fajne bungalowy.Jedyne czego nam brakowało to drabinki lub schodków do basenu!Poza tym wszystko było fajnie,mniejsze restauracje i sklepy w pobliżu,ale nie super.Ale miło,cicho i na uboczu. Relaks super.

Mały butikowy hotel przy plaży Atmosfera, krajobrazy są bardzo piękne, woda jest krystalicznie czysta. piękna piaszczysta plaża piękne morze, spokojna atmosfera Jest wiele fajnych miejsc do robienia zdjęć. Pokoje to wille z tyłu, komfortowa atmosfera. przestronne, czyste Nadaje się do wypoczynku, doskonała obsługa Wszyscy pracownicy są uśmiechnięci i uprzejmi dla klientów. Bardzo smaczne jedzenie, zarówno tajskie, jak i międzynarodowe, niedrogie, pięknie udekorowane dania. sprawia, że wygląda apetycznie

Lovely big rooms - we stayed in a pool room one night and then deluxe the others - the rooms are exactly the same, the only difference is the private pool (which is great). We stayed with our 16month old, the cot provided was quite small - she did not have much room to roam around, and a more mobile child would likely be able to climb out of it (sides are not very high) - we had no issues though. The beds are quite hard which is not to my taste, but my wife found it comfy. The location is right on the beach, which was basically deserted all the time we were there. Really idyllic location. The hotel is at one end of a sort of horseshoe bay - quite a bit of rubbish washed up at either side of the bay (not really an issue if you walked 100 yards towards the centre) - but they had staff sweeping up the rubbish pretty much constantly, so i can't fault them for that. There's a shop right off the beach at the front of the hotel and a couple of restaurants close by - the Sea Thru bar on the beach about 100 yards away was a personal fave. Swimming pool is great, there's about a 4foot wide, 1 foot deep ledge that runs the length of the pool which was fantastic for our daughter who could paddle about in that to her heart's content. But as you're so close to the sea (and easily the clearest waters i've ever swam in), most people didn't bother with the pool when we were there. When looking around for accommodation on this island, this is considerably cheaper than a lot of the 'nicer' places, obviously i can't comment how it compares in reality, but we were very happy with the place and struggle to see how places twice the price (and more) could represent good value for money. Comment on Koh Kood, rather than this hotel - traveling around is very expensive without a moped and as we had a 16month old, i did not feel comfortable riding one with her and my wife on the back. As it was, we did one day trip with a private driver, which was great but i would have liked to have explored the island at my own pace over a few days.

Firstly I must say this place is incredible. Set on a white sand beach which is arguably the best I’ve seen in Thailand. It has a wonderful pool and areas to sit. It’s just paradise however, this hotel is let down so badly by the staff. Unfortunately some of the worst we came across in Thailand. The bar man speaks 0 English. So even ordering a drink becomes a ridiculous task and he makes no effort to understand. I cannot understand why a hotel of whom’s guests are predominantly from the west don’t employ someone who can at least smile or understand the odd English word. In fact all the staff were fairly strange and rude. We saw customers come for lunch but, just leave because of the waiters lack of English/Effort. It’s such a shame because this please has the making to be the best hotel I’ve ever stayed at it just needs maybe some music and atmosphere. The place is just a ghost town filled with unenthusiastic staff. I wanted to fall in love with this place but, something is missing! The room was ok but, be warned bugs everywhere here. I appreciate this is not the hotels fault. The hotel is also completely in the middle of nowhere. So if you simply want isolation on a paradise beach this is the place for you. I think the fact it’s so isolated is why it matters so much about atmosphere and staff at the hotel because, you spend a lot of time here so you just need a bit more!