Byliśmy na Koh Samui 23 stycznia, pierwotnie zarezerwowaliśmy tańszy hotel z widokiem na morze, a potem wróciliśmy do Jasmine. Pracownicy są bardzo pomocni, zawsze przyjaźni i uprzejmi. Pokój z widokiem na morze to marzenie, morze widać z drzwi. Sam pokój, pięknie urządzony, z dużą ilością drewna, z łazienki można również podziwiać widok na morze, oczywiście można zasłonić wszystkie szyby, aby były nieprzezroczyste. Śniadanie jest dobre, ale 9 lat temu było znacznie bardziej obfite, niestety wybór nie jest już tak duży, a za cenę, która jest bardzo wysoka jak na tajskie standardy, oczekuję więcej. Lokalizacja jest świetna, na plaży przed hotelem znajdziesz małą, ładną, cichą oazę z kilkoma leżakami, na prawo i lewo od hotelu odbywa się impreza, jak niestety prawie wszędzie na plaży Lamai. Nie dla osób szukających ciszy i spokoju. Zakupy, jedzenie i zakupy znajdują się w odległości 3 minut spacerem. Wniosek dla nas, jeśli Koh Samui pojedzie tylko do Samui Jasmine Resort.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google