Lagas Aegean Village

Hotel położony blisko lotniska (ok. 10 minut drogi), w niewielkiej odległości słychać i widać przelatujące samoloty. Hotel z domkami w stylu greckim, w których każdy pokój to osobny domek. Mieliśmy pokój na poziomie 3,z pięknym widokiem na morze. Plusy hotelu: Pokoje: czyste, codzienny serwis, czysta łazienka. Do dyspozycji czajnik, szklanki, lodówka i sejf (sejf platny dotatkowo). Pokoje są odnowione, natomiast zasłony, klosze od lampy wymgalaby już wymiany. Tak samo jak klimatyzator, gdyż chłodzi ale jest bardzo głośny i niektóre funkcje nie działają. Dla Rodziny 2 + 1 wystarcza. Zmorą hotelu i pokoii są mrówki, natomiast to jest zmora całej wyspy, także nie można zostawiać w pokoju otwartego jedzenia itp.gdyz mrowki pojawiają się błyskawicznie. Baseny: Do dyspozycji na zewnątrz: jeden duży basen o różnych poziomach głębokości i drugi basen plytki dla dzieci. Leżaki z parasolkami. Basen i leżaki czyste, woda na przełomie sierpnia i września ciepła. Basen wewnętrzny - jest ale nie korzystaliśmy. Restauracja: Zadbana, ilość stolików wystarczająca. Zarówno menadżerowie, jak i obsługa bardzo mili i pomocni, byliśmy zachwyceni zaangażowaniem całego personelu, żeby ugościć klientów. W związku z tym,że przypadały w trakcie pobytu Nasze urodziny, otrzymaliśmy od menadżerów upominek przy kolacji oraz życzenia urodzinowe, bardzo Nas to ucieszyło. Opcją wyżywienia w hotelu jest HB czyli śniadania i obiadokolacje. Jedzenie różnorodne, śniadania w podobnym menu, kolacje różnorodne. Jedyne co mi brakowało, to wieksza ilość warzyw podczas śniadań oraz wody (soki, kawa i herbata przy śniadaniach nie były platne). Jedzenie smaczne, świeże. Przy kolacji również duża ilość deserów, owoce i lody do wyboru. Napoje do kolacji płatne, wymagane długie spodnie dla mężczyzn.Jeśli ktoś czyta informację hotelu przed przyjazdem, nie powinnien mieć z tym żadnego kłopotu. Animacje: jest ich niewiele, natomiast prowadzący bardzo się starają. Nas urzekły wieczory z muzyką na żywo oraz poranny aerobik. Faktycznie dla dzieci mogłoby być ich troszkę więcej. Bar przy basenie: do wyboru napoje alkoholowe i bezalkoholowe, dodatkowo płatne. Sklep hotelowy: spożywczy zaopatrzony w wody, alkohole, kremy, materace, torby, czy kosmetyki. Ceny niewiele wyższe niż w centrum Kardameny. Dodatkowo także sklep z biżuterią, z odzieżą oraz salon fryzjerski czy strefa z masażami, siłownia i sauna,a także wypożyczalnia samochodów. Teren hotelu zadbany, po hotelu jeździ bus i przewozi gości, zarówno na dół, jak i do ich pokoii. Piękne widoki z górnej wieży na szczycie, warto by było zorganizować np tam muzeum z eksponatami wyspy lub ciekawostkami. Troszkę nie zagospodarowane. Plaża: należy przejść z hotelu przez drogę, raczej żwirowa, warto zabrać buty do wody. Część hotelowa plaży, ma płatne leżaki i ładniejszy piasek. Do Kardameny spacerkiem ok 20 min, jezdzi z pod hotelu autobus publiczny bilet w jedną stronę 1,5 euro. Wakacje Nam się podobały, natomiast wybralibyśmy gdyby była opcja

Hotel pięknie położony, ładne widoki na Morze, wschód słońca, na Księżyc, pokoje czyste, sprzątane codziennie. Na 5 gwiazdek nie zasługuje, jedzenie mały wybór, basen szału też nie ma, plaża również szału nie ma .

Hotel ladnie polozony, bus dostepny 24 h, pokoje czyste i ladne, przepiekny widok na wschod slonca. Jedzenie smaczne, ilosc wystarczajaca. Warunki higieniczne zachowane az do przesady - nie wpuszczono nas na kolacje (po wycieczce) z plecaczkami :)....poczulam sie jak na kolonii hahaha