Chyba nie wystarczy miano hotelu pięciogwiazdkowego, lokalizacja trochę na uboczu, a dojazd taksówką niezbyt wygodny. Najwcześniejszy czas odjazdu autobusu wahadłowego to godzina 10, co nie jest wygodne. Wygląd budynku jest nieco stary, pokoje są trochę małe, a wyposażenie jest dość przeciętne. Higiena jest średnia.
Hotel jest trochę drogi, skybar na dachu nie jest tani, a informacja turystyczna w recepcji też jest droga.
Śniadanie było średnie. W pobliżu jest kilka miejsc, w których można zjeść.
Dobrą rzeczą jest to, że nastawienie personelu obsługi jest w porządku, a sprzątanie pokoju jest dość terminowe. Czuję, że następnym razem, gdy tu przyjadę, zdecyduję się zatrzymać bezpośrednio w Ao Nang lub Railay.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google