Gość
31 stycznia 2023 r.
Zatrzymaliśmy się tutaj na jedną noc w weekend, pokój był ładny i czysty, podobał nam się wystrój, chociaż ręczniki w łazience się rozpadały! Pani w recepcji była miła, jednak poszliśmy do restauracji po stolik dla dwojga, a facet, który pracował w restauracji, był wyjątkowo niegrzeczny bez żadnego powodu. Restauracja była pełna najwyraźniej po tym, jak kazano mu zejść na dół i zjeść kolację, więc zapytaliśmy, gdzie jeszcze w okolicy moglibyśmy się udać, odpowiedział, że nie wie… „Nie wiem” nie zaproponowało nic więcej… Zapytałem dwie pracujące kobiety z nim (którzy w tej chwili nie byli zajęci), a następnie odpowiedzieli, że nie wiedzą. Niegrzeczny, niepomocny i bardzo niezręczny! Wyszliśmy, recepcjonistka wezwała taksówkę i pojechaliśmy do niesamowitej restauracji o nazwie Brednia oddalonej o około 5 minut. Jedzenie i napoje oraz obsługa wspaniała! Wróciłem do naszego pokoju (17) Nie mogłem zasnąć, ponieważ w holu obok naszego pokoju były naprawdę głośne grupy. Wezwanie do recepcji nie pomogło, a hałas trwał nadal. Nie zatrzymałbym się tu ponownie ani nie poleciłbym niestety.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google