Pracownicy byli bardzo pomocni i otwarci, nawet pomimo późnej godziny, w której się zameldowaliśmy. Hotel składa się z 3 różnych budynków: głównej recepcji i 2 sąsiadujących budynków po drugiej stronie ulicy. Byliśmy piętro poniżej poziomu ulicy i słyszeliśmy przejazd podziemny, ale nie stanowiło to większego problemu, ponieważ bardziej przypominało hałas w tle.
Niestety reszta hotelu również nie jest dźwiękoszczelna, a dźwięki z całego pomieszczenia przenoszą się do naszego pokoju. Ludzie nad nami wstają, poruszają się i rozmawiają. Był też ktoś inny, gość lub pracownik (prawdopodobnie był to pracownik/sprzątacz, ponieważ śmiech dochodził z różnych miejsc), który miał bardzo wyraźny śmiech, który wydawał się uważać wszystko za zabawne. Nieźle, chyba że jest 5 i 7 rano, kiedy próbujesz spać przed pracowitym dniem w Londynie!
Ogólnie rzecz biorąc, jest to bardzo dobra lokalizacja z gościnnym personelem i przystępną ceną, ale jeśli masz lekki sen i budzisz się przy jakimkolwiek hałasie, sugeruję zatyczki do uszu lub może inne miejsce!
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google