Gość
30 kwietnia 2022 r.
Uciekać!! Pierwszy romantyczny weekend od ponad 10 lat. 4-gwiazdkowy hotel, który nie jest wart 1. Wszędzie w budowie (wejście, bar, pokoje, ogród, taras...). Brak czystości (na poparcie zdjęć) nawet po przebieralni, z zaznaczeniem, że było brudno. Drugi nie był lepszy. Widok na ogród, który zmienia się w widok na dach, mimo że specjalnie o to prosiłam, a na samym dole dziura w budowie. Pleśń w prysznicu/wannie, która podczas naszych pryszniców wyciekała aż do zlewu. Toaleta była żółta, żeby wymiotować. Pęknięta lampa... Nie można dodzwonić się do recepcji. Zeszliśmy więc na dół, aby zadać pytania, zwłaszcza dotyczące basenu, w którym były ręczniki, ale nie było ich więcej... na szczęście nie udaliśmy się tam wtedy bezpośrednio. Chociaż lepiej byłoby, gdybyśmy wstrzymali się od głosu. 2 przebieralnie dla kobiet i 1 kabina dla osób o ograniczonej sprawności ruchowej dla mężczyzn. 2 prysznice. Mały, zimny basen z kamiennymi schodami, które nie są ani przyjemne, ani zbyt higieniczne w przypadku kontuzji. Jacuzzi miało złamaną krawędź, co powodowało ryzyko upadku i obrażeń + odsłonięty drut. Zostaliśmy 10 minut. Wyszłam z podrażnieniem twarzy, które trwało 2 dni. Sklep, który wyświetla godziny otwarcia, nigdy nie był otwarty i nie pojawiła się żadna informacja o możliwym zamknięciu. Hałas z budowy od 7/8 rano Nie planuj porannej łaski ani odpoczynku. Na śniadanie przygotowaliśmy sok pomarańczowy bez smaku pomarańczy, mdłe, pieniste jajka, lekko suszone owoce, surowy biały chleb i ciasta skąpane w tłuszczu. Oczywiście, zjedz dobry posiłek! W cenie pokoju oczekujemy minimum jakości, higieny i obsługi. Oszczędzę wam hałaśliwej zagranicznej klienteli, która nie ma żadnego wykształcenia (brudne stopy na krzesłach barowych, ciągłe bekanie, śmiech i krzyk...), za co z pewnością nie odpowiada sam hotel, ale nie daje to dobrego efektu jednak obraz.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google