Karol K
11 października 2023 r.
Ayada Maldives (Magudhuva), jedna z ponad tysiąca wysp na Malediwach, na której spędziliśmy nasz wymarzony urlop... Po dotarciu na lotnisko w Male lokalni przedstawiciele hotelu zadbali już o nas, tu czekał nas jeszcze jeden lot, ktory trwał okolo 1 godzinę by następnie wsiąść na speedboat, ktory zabrał nas do Ayada, gdzie nasz pobyt zaczął się od przywitania przez personel hotelu... Cudowne uczucie, gdy ludzie pełni ciepła i uśmiechu witają Cię. Pokazano nam też całą wyspę, zrobił to nasz osobisty lokaj Shahin, który opiekował sie nami przez cały pobyt dbając o organizowanie naszego czasu oraz atrakcji na jakie chcieliśmy sie zdecydować. Wyspa jest przepiękna, niesamowicie zagospodarowana i urządzona. Do dyspozycji gości jest kilka restauracji, spa, centrum nurkowania, bar z basenem przy plaży, centrum sportu oraz inne jak małe prywatne kino, lokalny butik czy ogrody. Przez cały pobyt towarzyszyła nam fantastyczna pogoda (okolo 28-30 stopni z lekkim wiatrem). Jeśli zdecydujecie się spędzić czas w tym miejscu czeka na Was mnóstwo atrakcji i aktywności, nie będę pisał o wszystkich - możecie zobaczyć na stronie hotelu. Pokoje... Wybraliśmy ville z basenem z dostępem do plaży, dla nas idealna opcja. Piękne, przestronne, funkcjonalne, wygodne, sam pokój już przypomina SPA, prysznice w ogródkach to coś niesamowitego. Dziękujemy całej załodze Ayada za uśmiech i pozytywną energię jaką wnieśli w nasze życie. Musicie wiedzieć, że jest to miejsce gdzie personel chętnie z Wami porozmawia, doradzi Wam co zjeść czy jak spędzać czas, nie zostaniecie pozosawieni sami sobie. Dziękujemy w szczególności naszemu opiekunowi czyli Shahin, który na bieżąco wszystko dla nas organizował. Pozdrawiamy też Kole i kapitana, którzy zabrali nas na niezapomniane wędkowanie o zachodzie słońca a kolejnego dnia obsluga restauracji przyrządziła nam jedną z ryb, ktorą udało nam sie złapać (Red Snapper - pyszna)! Na uwagę zasługuje też cała załoga Zero Degree oraz obsada kuchni Magu, Ocean Breeze... Smak lokalnej kuchni zostanie z nami na długo:) Co do SPA - odwiedzić trzeba obowiązkowo, relaks ponad wszystko.