STORY był piątym z 5 hoteli, w których mieszkaliśmy podczas naszego miesiąca miodowego na Seszelach. Tereny były piękne i bujne, plaża była łatwo dostępna, a baseny wyglądały ładnie, chociaż z nich nie korzystaliśmy. Komunikacja z hotelem była wyzwaniem przed przyjazdem, ponieważ nie odpowiedzieli na żadne e-maile, a ich usługa przesyłania wiadomości WhatsApp również nie odpowiadała. Co dziwne, pokój został zaprojektowany z myślą o 2 łóżkach pojedynczych, ale zsunęli je razem, aby nazwać go pokojem z łóżkiem typu king-size. Drzwi do łazienki były w połowie nieprzezroczyste, co oznaczało, że w górnej jednej trzeciej drzwi były przezroczyste, co było dziwnym projektem.
Byli cudownie przychylnie nastawieni do naszych ograniczeń dietetycznych. Zrobili na miejscu naleśniki dla mojego męża i mieli specjalne menu wegańskie w Eden i Trader Vic's. Zdobądź Mai Tai w Trader Vic’s!!
Ogółem wspaniały pobyt poza tymi drobnymi rzeczami
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google