Gość
1 sierpnia 2022 r.
Przykro mi, ale naprawdę nas tam nie ma, jeśli biorę pokój w 4-gwiazdkowym oczekuję minimalnych wymagań. hotel wygląda jak mały prowincjonalny hotel z lat 70., ale pokoje rezerwują najlepsze. Prowadzą mnie do pokoju całkowicie oderwanego od głównego budynku z wejściem na parking, gdzie o każdej porze dnia i nocy dobiegają odgłosy samochodów, oczywiście bez dźwiękoszczelności, bo pomieszczenie zamykają tylko bardzo lekkie drzwi z anodyzowanego aluminium, całkowicie umeblowane przypadkowo, bez szafy, ale z łuszczącą się kostką z imitacji drewna, która powinna zawierać... co? nie ma też szuflad. Pokój pełen luster wszędzie.. dlaczego? To było jak pobyt w tanim motelu w USA. Ale prawdziwa perełka to łazienka... oczywiście dla osób niepełnosprawnych (przynajmniej zwracają uwagę na przepisy) brakuje bidetu, kabiny prysznicowej (za każdym razem, gdy otwierano prysznic, pokój był zalewany), spłuczka toaletowa nie działa i trzeba umyć toaletę z prysznicem ręcznym, umywalka przecieka tak bardzo, że za każdym razem, gdy myjesz twarz, jednocześnie myjesz stopy. Telewizor nie jest ustawiony na wideo, więc działa… jak radio, lodówka pusta i wyłączona, ponieważ nie ma adaptera wtyczki… i mógłbym tak wymieniać i wymieniać, ale na tym poprzestanę. Najlepszą rzeczą w tym hotelu jest .... zostawiliśmy go. Uprzywilejowana lokalizacja nad brzegiem morza nie może wystarczyć, aby uzasadnić 4 gwiazdki.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google