Timothy James
20 lutego 2024 r.
Nie zatrzymuj się tutaj!
Od lat marzyłem o podróży do Indii. Jednak pobyt w hotelu Royal Plaza był najgorszym doświadczeniem hotelowym w historii.
Pracownicy są bardzo niegrzeczni. Nie pozdrawiają, unikają przymrużenia oka, wręcz ignorują powitanie lub zadawanie pytań. Pracownicy są również wyjątkowo nieprzydatni. Zamawiając jedzenie podczas kolacji lub w browarze, zostaliśmy całkowicie zignorowani i nawet po poproszeniu o menu i złożeniu zamówienia, 90 minut później nadal nie byliśmy obsługiwani. Cały personel czuje się tu wyjątkowo niemile widziany.
Po zameldowaniu okazało się, że pokój nie był sprzątany od tygodni. Wszędzie w sypialni, łącznie z łóżkiem, był kurz. Pościele są brudne. Były pokryte plamami i śladami brudu. Podczas naszego pobytu musiałem kilka razy prosić o zmianę pościeli. W pokoju nie było ręczników, mydła, papieru toaletowego, fartuchów ani wody butelkowanej. Dopiero po kilkukrotnym zwróceniu się do działu pomocy ktoś niechętnie przyszedł z pomocą. Dwukrotnie po powrocie do pokoju po dniu spędzonym na zwiedzaniu miasta, pokoje nie były posprzątane.
Indie to wspaniałe miejsce do zwiedzania. Jednak powrót do brudnego, nieprzyjaznego i niezbyt zachęcającego hotelu po pracowitym i ekscytującym dniu tylko pogorszył nasz nastrój i wrażenia. Gorąco polecam, abyś tu nie został. To nie jest warte swojej ceny, a co więcej, polubi nasze, zrujnuje nasze doświadczenie na koniec dnia.
To właściwie ironia losu, że hotel nazywa się „Royal Plaza”, ponieważ tak naprawdę nie ma nic królewskiego w obsłudze klienta, jedzeniu i pokojach.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google