Hotel wyróżnia się wśród tych położonych w Okurcalar. Czyściutko, nawet chodniki codziennie rano myte... Cudowna obsługa, 3 baseny, w tym jeden brodzik dla maluchów, bardzo rodzinna a**osfera. Kelnerzy poznają już po 2,3 dniach i nie trzeba nic mówić, czytają w myślach;) Przepiękny, zadbany ogród. Kuchnia: szaleństwo. Nawet makaron wg. Uznania robiony na żywo przez doświadczonych kucharzy (oczywiście oprócz 20 innych dań do wyboru, do koloru). Codzienne mini disco dla maluchów, mini club z przesympatycznym i opiekunkami. Jeśli wybierasz się na Riwierę, to jest strzał w 10! Jeśli chodzi o zwiedzanie: za 2 Euro dojedziesz autobusem do Alanyi lub Side, kurs co 10, 15 minut. Poza tym trzeba albo kupić wycieczkę, albo wypożyczyć auto. Jeżdżą tu bardzo normalnie jak na Turcję;) poza tym spacerkiem 10-15 minut do 3 bazarów, gdzie kupisz oryginalne, tureckie podróbki;) (świetna jakość materiałów jeśli chodzi o ubrania, buty, do tego oczywiście pamiątki, herbatki, kawa, dla każdego coś dobrego). W hotelu świetna strefa spa, fryzjer, kosmetyczka, sklepy, w tym z odzieżą i wyrobami jubilerskimi. Wyjeżdżam za 2 dni i jeśli kiedyś wrócę na Riwierę, bardzo chętnie do tego hotelu!!!!!