Spędziliśmy 7 dni i 6 nocy w hotelu .... mieliśmy problem z zamkiem w drzwiach naszego mieszkania ( 321 ) , który trwał przez cały okres ... bez uregulowania przez administrację hotelu .
Problem był z zamkiem w naszym pokoju... nie mogliśmy otworzyć drzwi kartą podaną w recepcji... za każdym razem, gdy chcieliśmy wejść do naszego pokoju, musieliśmy dzwonić do recepcjonistki... zdarzało się to co najmniej 02x dziennie... i wejście do naszego pokoju zajęło nam +/- 20 minut, za każdym razem... w nocy było gorzej, był tylko jeden recepcjonista i wszystko było trudniejsze... jednej nocy zostaliśmy dłużej niż 40 minut, aby wejść do naszego pokoju... nie mogliśmy znaleźć recepcjonistki (to wygląda na to, że jadł przekąskę) ... i czekaliśmy ... aż przyjechał ... poszedł na górę ... zdemontował zamek ... i otworzył nam drzwi.
Kilka razy prosiłem o zmianę zamka... lub przeniesienie nas do pokoju... jednak żadna z tych propozycji nie została przyjęta.
Któregoś wieczoru jeden z pracowników, już zawstydzony powtarzającą się sytuacją… chciał nas zadowolić, mówiąc, że śniadanie następnego dnia jest ze względu na hotel… podziękowaliśmy mu i poszliśmy zjeść śniadanie… jednak, kiedy przyjechaliśmy do Brazylii, okazało się, że to było płatne… być może z powodu braku komunikacji między nimi.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google