Dotarcie do północnej części wyspy Phi Phi nie jest zbyt wygodne. Kiedy tam dotrzesz, możesz skorzystać z łodzi motorowej, która płynie półtorej godziny. Dotrzesz na północ niedługo po przybyciu do Ton Sai Pier. Kiedy wracaliśmy, wsiedliśmy na dużą łódź, która odpływała z North Pier o 9:30. Po przybyciu do Tongsai musieliśmy przesiąść się na inną dużą łódź i odczekać godzinę przed odpłynięciem. Dotarliśmy do Phuket Pier o 1:30 po południu, co było zupełnie inną godziną niż ta, o której kupiliśmy bilet. To było za dużo kłopotu. Polecam motorówkę. Północny pomost jest dość prosty i w większości zajęty przez gości tego hotelu. Jest traktor, który cię odbierze i odwiezie, a ty musisz brodzić w wodzie, gdy przypływ wzrasta w południe.
Środowisko hotelowe jest całkiem dobre, z plażami, rafami i miejscami do oglądania zachodów słońca. W piątki odbywają się pokazy Spark, a w sąsiednim hotelu odbywają się występy śpiewu, tańca i Muay Thai. Oczywiście nie można ich porównać z pokazem Simona, więc jeśli chcesz go obejrzeć, najlepiej zarezerwować miejsce w restauracji z wyprzedzeniem. Jedzenie na północy jest trochę droższe, szczególnie w Cocobar, ale była to jednocześnie najsmaczniejsza potrawa spośród czterech, jakie jedliśmy na północy.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google