Niedawno zatrzymałem się w Sanom Beach Resort i niestety moje wrażenia pozostawiały wiele do życzenia. Ośrodek wydawał się być zamieszkany głównie przez turystów z Anglii i Niemiec, którym brakowało autentycznej hiszpańskiej a**osfery, na jaką liczyłem.
Chociaż pokoje były do zaakceptowania, cienkie ściany między nimi były znaczącą wadą. Z łatwością słyszałem sąsiadów, w tym dźwięk spłukiwanych toalet, co miało wpływ na ogólny komfort i prywatność.
Rozczarowanie pogłębiało się: hotel zapewniał jedynie saszetki z kawą, a kiedy poprosiłem o torebki z herbatą, powiedziano mi, że będzie dodatkowa opłata. Wydało mi się to nierozsądne, ponieważ większość hoteli zazwyczaj oferuje szeroki wybór bezpłatnych napojów. Dostarczone ręczniki były również wyraźnie brudne, co sugeruje brak dbałości o czystość.
Ponadto ceny hotelu nie adekwatne były do jakości usług i udogodnień. Jacuzzi, na które czekałem z niecierpliwością, zostało nieoczekiwanie zamknięte podczas mojego pobytu, co jeszcze bardziej spotęgowało moje rozczarowanie.
Podsumowując, uważam, że Sanom Beach Resort jest zawyżony w stosunku do oferowanych wrażeń. Brak hiszpańskiej a**osfery, cienkie ściany, dodatkowe opłaty za podstawowe udogodnienia i problemy z czystością sprawiają, że trudno polecić ten ośrodek innym.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google