Gość
25 sierpnia 2021 r.
Mieliśmy domek mobilny (nr 444). Domek mobilny był w zasadzie OK iw przeciwieństwie do innych miał optymalną i spokojną lokalizację. To bardzo przyjemne, że jest w cieniu od późnego popołudnia. Sprzęt jest jak najbardziej OK, a dzięki klimatyzacji można go schłodzić w kilka minut. Każdy, kto ceni telewizor, będzie mocno rozczarowany. Maleńki relikt (15 cali?) z lat 80-tych czy 90-tych można zupełnie zapomnieć, ale nam to osobiście nie przeszkadzało. Fakt, że Wi-Fi jest darmowe, wcale nie pomaga, bo to tylko kwestia szczęścia, żeby mieć zasięg w prawie całym obiekcie. Nasi znajomi zatrzymali się w innej przyczepie kempingowej, która była znacznie gorsza - więc trzeba mieć trochę szczęścia. Na miejscu jest między innymi pizzeria, w której można zjeść zaskakująco dobrze i tanio (nie tylko dania kuchni włoskiej), a przy odrobinie szczęścia można też zamówić dania na wynos, czyli zjeść w mobile home. Niestety były też dni, kiedy nie oferowano „na wynos” z powodu braku personelu. Droga była na nic :-( Można było skorzystać z 3 basenów, ale były beznadziejnie przepełnione, podobnie jak plaża. Leżaki/parasole przy basenie gratis! Na dłuższą metę trochę irytujące były objazdy, które trzeba było robić aby dotrzeć do basenów. Bramy były stale zamknięte, więc zawsze trzeba włóczyć się po całym basenie. Jeśli chodzisz ścieżkami kilka razy dziennie, jest to denerwujące. Niestety, duża zatoka jest całkowicie zabudowana z 3 ogromne hotele i pole namiotowe, dzięki czemu przyjeżdża tu idealna masowa turystyka. Jedynym plusem jest bliskie położenie do miejsca, do którego tłumy odbywają wieczorną pielgrzymkę. Samo miejsce jest typowo „turystyczne” i byliśmy trochę rozczarowany, że było stosunkowo mało restauracji.Do spacerów Ale było absolutnie OK.Było też trochę niepokojące, że praktycznie wszystko na kempingu było płatne dodatkowo.Recepcja jest beznadziejnie przeciążona w określonych godzinach i było rozczarowujące, że byliśmy w Dwukrotnie pytaliśmy wcześniej, czy jest możliwe, abyśmy my i nasi przyjaciele podróżujący z nami mieli domek mobilny obok siebie. Oba e-maile pozostały bez odpowiedzi :-( Wniosek: spontanicznie zarezerwowane wakacje były OK, ale następnym razem wolelibyśmy pojechać na drugą stronę w kierunku Puli lub Porec. Niestety w okolicy Rabac jest bardzo mało opcji wycieczek, prawda?tylko przy długich trasach.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google