Zacznę od tego, że do hotelu zajechaliśmy o godz. 11 i mimo, iż doba zaczyna się o 14 pokój już na nas czekał:) Zgodnie z rezerwacją otrzymaliśmy pokój na 3-cim piętrze z cudownym widokiem na ogród palmowy i morze. Sam pokój całkiem przestronny, czysty, codziennie sprzątany. Jest lodówka, kącik do robienia kawy, herbaty. W łazience przydałby się remont, ale niebieska wanna, umywalka i toaleta miały nawet swój urok;). Na balkonie stolik i 2 krzesła. Otoczenie basenu zadbane, wszędzie palmy, palemki, kwiaty. Nie wiem czy to spowodował termin naszego pobytu (koniec sierpnia), czy tak jest zawsze, ale nie było najmniejszego problemu z leżakami nad basenem, nawet jak się poszło w południe zawsze były jakieś wolne. Na plaży tak samo. Leżaki na plaży (zarówno na kamieniach jak i trawie) są płatne: 2 leżaki+parasol=6E. Jedzenie przepyszne! Zawsze świeże, dobrze doprawione, ogromny wybór zarówno na śniadanie jak i kolację. Nie sposób spróbować wszystkiego będąc nawet na 2 tygodniowych wakacjach. Nie trafiliśmy ani razu na jakiś niewypał. Do tego cudowne, pyszne ciasta. Sam hotel położony przy samej plaży, w odległości kilkuset metrów supermarkety, dużo tawern, sklepików itp. Minusy: nisko przelatujące samoloty, co (szczególnie w weekend, gdzie ruch był na prawdę spory) było dość uciążliwe. Nie zachwyciły nas także drinki w barze (normalnie płatne, nie mieliśmy All inclusive), które były bez polotu i takie jakieś nijakie. Z czystym sumieniem polecam Blue Horizon, ja z mężem wróciliśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym hotelu!:)