Hotel jest stosunkowo nowy, lokalizacja jest bardzo dogodna, izolacja akustyczna hotelu jest nieco słaba, a w recepcji nie ma przygotowania do zatyczek do uszu.
Ale dzień zameldowania był bardzo nieprzyjemny.
Pokój, w którym się meldowałem, znajdował się na pierwszym piętrze, gdy poprosiłem o wyższe piętro, recepcjonistka była bardzo miła i znalazła mi pokój na trzecim piętrze.
Po przybyciu do pokoju zwyczajowo sprawdzałam wyposażenie pokoju. Pokój, który mi przydzielono, był pokojem ogrodowym z oknem wychodzącym do wewnątrz. Na balkonie było małe miejsce. Jednakże dziurka od klucza na balkonie nosiła wyraźne ślady podważenia , i nie można go zamknąć. Zadzwoniłem do recepcji i powiedziałem, że balkonu nie można zamknąć. Recepcja powiedziała, że od razu to sprawdzą. Czekałem w pokoju około 5 minut. Przyszła recepcja żeby to sprawdzić. Myślałem, że w recepcji jest funkcja det inżynieryjne, ale sprawdziłem. Poprosił swoich kolegów, żeby przyszli. Minęło około 30 minut, ale nikt nie przyszedł. Dzwoniłem dalej, a recepcja natychmiast powiedziała: „ kolego, od razu.” Po 10 minutach zeszłam na dół, żeby znaleźć recepcję i dała mi do zrozumienia, że nie czekali na swoich kolegów. Musieli mi zmienić pokój i prawie godzina została zmarnowana!
btw Minibar w pokoju jest faktycznie płatny jak na hotel, który kosztuje prawie 3000 za pokój.W porównaniu do IQ Hotel lub podobnych hoteli, jest to znacznie rozsądniejsze.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google