Gość
31 października 2022 r.
Złe doświadczenie. Dzwonisz pod numer, a oni zdalnie otwierają drzwi mieszkania, rozmawiają z tobą przez telefon, pokazują ci drogę i zdalnie otwierają drzwi „B&B”” (celowo umieściłem te wszystkie cytaty). Wszyscy bez minimalnego kontaktu wzrokowego, wszyscy bardzo zimni i nieśmiali. (Nawet winda nie dojeżdża do ich piętra, trzeba jechać na ósme i zejść w dół, albo na szóste i wjechać…). Pokój wstydliwy, brudny na ścianach, nawet szafy, gniazdka elektrycznego i tyle, a nawet daleko od łóżka, nawet szafki w łazience, w której można coś położyć, tylko jeden stołek na suszarkę (chyba nie mieli nie wiem gdzie go umieścić). Zapłaciłem prawie 100 euro za noc, aby mieć wspólną łazienkę z ludźmi, których nawet nie znałem, o różnych porach i rytmach. Śniadanie składało się z kawy lub herbaty z cytryną (pełnej cukrów i konserwantów) zrobionej przeze mnie z (brudnej) maszyny i kilku pakowanych croissantów kupionych w dyskoncie i innej przekąski, od której poczułeś mdłości 0. Poniżej dobre cukierni i zadaję sobie pytanie: jak trudno byłoby się z nimi dogadać?? To jest pod “””B&B”””… Ale nie!! Za dużo wysiłku lub za dużo obojętności!!! Odradzam to miejsce. Wynajęcie czegoś takiego wymaga odwagi. Jeden na zakupy, który robi, oczekuje przynajmniej be & be, który ma usługi, jest przyjazny i czysty. Ale nawet kontakt fizyczny i wizualny nie jest podstawą powitania. Ps: podczas kolacji niechcący pobrudziłam pościel (było tak, że nie było nawet biurka „oglądającego” telewizor, ale byłam do niego odwrócona plecami…) i wolałam oglądać telewizję podczas jedzenia… historia, pani sprzątająca zmieniła tylko górne prześcieradła, dolnych nie... za dużo wysiłku... Prawie 500 euro za nocleg powinno się zwrócić. NIE POLECAM
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google