Nieruchomość znajduje się bardzo blisko Muzeum Watykańskiego i Bazyliki Świętego Piotra oraz w odległości krótkiego spaceru od przystanków autobusowych, trolejbusowych i metra, co jest bardzo wygodne, ale sprawia, że okolica jest zajęta przez turystów, jest bardzo głośna i nieco brudna, co wpływa na pokój i mały taras poza. Zaskoczyło nas, że pokój dzieli korytarz z dwoma innymi pokojami i że kuchnia jest wspólna; nie stwarzało to żadnych problemów podczas naszego pobytu, ponieważ ledwo widywaliśmy innych najemców, ale dla niektórych osób rozważających tę nieruchomość może stanowić problem. Codziennie rano serwowane było śniadanie kontynentalne (bez dodatkowych opłat).
Zarządca obiektu poprosił nas o podanie godziny przybycia i wpuszczenia nas do pokoju (jest to mieszkanie w większym budynku, a nie pokój hotelowy), a kiedy przyjechaliśmy godzinę przed wyznaczoną godziną (17:00 zamiast 18:00), wysłaliśmy SMS-a do menadżera ; przybycie jej asystentki zajęło godzinę, aby nas zameldować (mimo że po wysłaniu SMS-a powiedziano nam, że będzie tam „natychmiast”). Żałowaliśmy, że nie spędziliśmy godziny w kawiarni obok posiadłości, zamiast stać na krawężniku z bagażem i czekać na jej „natychmiastowe” przybycie. Na szczęście na terenie obiektu znajduje się portier, który wskazał nam, gdzie zaparkować (po drugiej stronie ulicy, 40 euro dziennie), a pracownicy parkingu byli bardzo przychylni, parkując nasz samochód po tym, jak wyładowaliśmy bagaże; odzyskanie samochodu kilka dni później również było szybkim i skutecznym procesem (nieoczekiwanym w mieście, w którym prowadzenie pojazdu i parkowanie mogą stanowić duży problem).
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google