Gość
28 czerwca 2024 r.
Ten hotel ma tylko dwie zalety, o których na końcu. Natomiast wad ma bez liku. - Za mało zatrudnionych ludzi do obsługi, Ci co są uwijają się jak mogą, aż pot z nich kapie ale i tak tworzą się mega kolejki a w restauracji brak czystych talerzy i posprzątanych stolików. - Dostępne atrakcje mają się nijak do tablicy ogłoszeniowej z ich listą. - Ratownicy na basenie są tak zajęci konwersacją z sobą w cieniu że nie zauważyli topiącego się dziecka, któremu na ratunek skoczyli goście hotelowi. I tak cud że ktoś to zobaczył i usłyszał przy dźwiękach tek kakofonicznej, basenowej muzyki. - Basenowego chyba zwolnili albo w ogóle nie zatrudnili bo odkąd tu jesteśmy (tydzień) nikt nie sprzątał ani nie odkażał wody w basenie. - Nie wierzcie w żadne przeprowadzane tutaj remonty. W toaletach są zepsute pisuary a te co działają i tak nie spuszczają wody w konsekwencji czego stoi w nich tygodniowy (albo moesięczny) mocz. Lodówka w mini barku nie chłodzi. Niektóre parasole są podarte lub połamane. - Ekspresów do kawy nikt nie naprawia lub nie wymienia. Albo stoją zepsute albo został zabrany jak zepsuł się kilka dni temu. A te co działają nie są na bieżąco uzupełniane, albo brakuje czekolady albo mleka. - Jedzenie nie powala. Jest OK, nie będziecie głodni ale na pewno nie zachwyci. - Za to śmiechu warte są lody czy ciasteczka w barze i jedne i drugie pojawiają się na moment i w mgnieniu oka znikają 😂 - Zapomnijcie o Wi-Fi. Prawdopodobnie komicznie mała przepustowość łącza uniemożliwia korzystanie z Wi-Fi chociaż pokazuje dostępność zasięgu w każdym miejscu hotelu. - Ale i tak najgorszy z tego wszystkiego jest wszechobecny brud którego nikt nie ogarnia. Na klatkę schodową chyba nie zajrzał żaden pracownik odkąd tu jesteśmy bo cały czas jest tam rozlany jakiś czerwony sok, który ściąga mrówki. W pisuarach pływają niedopałki papierosów, co nie dziwi bo spłóczka nie działa. Na plaży walają się niedopałki i puste papierowe kubki. W przejściu na plaże resztki jedzenia, które komuś wypadło. Na schodach na zjeżdżalnie syf. Oczywiście wszystkiemu temu są winni goście hotelowi ale albo jest zatrudnione za mało personelu do sprzątania albo nikt ich nie nadzoruje. Pani dbająca o pokoje przez trzy dni nie była w stanie uzupełnić brakującego papieru toaletowego czy wymienić zmoczony ręcznik do stóp. Na szczęście bakszysz zadziałał. Teraz wzmiankowane wcześniej zalety. Hotel jest bardzo ładnie położony, z jednej strony morze z drugiej góry, bardzo dużo ładnej roślinności co wszystko razem daje bardzo przyjemne, pomagające wypoczywać widoczki. Niektóre osoby z personelu (zarówno sprzątającego, kelnerującego a szczególnie Animation Team) są super mili i przyjacielscy. Podsumowując, hotel ze względu na położenie i możliwości ma potencjał ale jest wręcz katastrofalnie zarządzany co daje efekt jak na obrazku. Na pewno nie jest wart tych pieniędzy jaki się za niego żąda. Nie jest wart nawet połowy tych pieniędzy. Oczywiście przy aktualizacji standardu do maksymalnie trzech gwiazdek