Tak więc siedzę teraz na tarasie przed pokojem 68, który jeden z poprzednich gości opisał jako ciemny i obskurny. . . Tak więc w ciągu ostatnich dwóch lat odwołaliśmy wakacje za wakacjami i wreszcie możemy w końcu cieszyć się bardzo potrzebnym rnr. Po zawale serca w marcu zdecydowaliśmy, że daleki lot nie jest najlepszą opcją, więc postanowiliśmy spojrzeć na Santorini, wyspę, którą moja żona i ja, jak się wydaje, chcieliśmy odwiedzić. Po wielu namysłach wybrano veggerę. Po pierwsze, zostaniesz wysadzony przez autokar z minimalnymi wskazówkami na głównej drodze z 5 minutowym spacerem. Idź drogą obok baru Doriana i idź dalej, aż do morza skręcisz w lewo i będzie to druga nieruchomość. Nie zniechęcaj się spacerem, lokalizacja jest zdecydowanie tego warta. Podczas podejmowania decyzji spojrzeliśmy na inne hotele i cieszę się, że ich nie wybraliśmy, ponieważ są strasznie daleko od plaży i głównego pasa w Perissie. Lokalizacja veggera jest idealna. Sam hotel jest czysty, nigdy nie miałem tak czystego pokoju i tak dobrze utrzymanego przez pokojówki. Żadnych śladów niczego poza okazjonalnym gekonem na schodach wokół basenu. Kiedy się zameldujesz, recepcjonista wręczy ci ulotkę na temat wycieczek Kamari, zrób to! Są doskonałe i znacznie tańsze niż Twój organizator wycieczek. Zrobiliśmy wioski o zachodzie słońca i gorąco polecam. Śniadanie nie było nic wielkiego, twoje zwykłe śniadanie w hotelu, tak ok, były czasy, kiedy trzeba było czekać na uzupełnienie owoców, talerzy lub kubków. . . Wielka sprawa, co się dzieje? Jesteś na wakacjach, aby się zrelaksować i nie stresować, ponieważ Nigel z przodu właśnie zjadł dwa ostatnie kawałki arbuza! Bar Doriana jest prawdopodobnie najtańszy na drinki, ale musisz znieść niesamowitą muzykę lat 50-tych i 60-tych! Udaj się do tranquillo, schłodzonej a**osfery, która nie jest tak tania, jak Dorian, zdecydowanie nie jest warta kilku dodatkowych euro, aby usiąść i odpocząć w niesamowitym otoczeniu. Tak, plaża jest co**** i gorąca. I tak, jest śliska półka. Basen nie ma parasoli, po prostu wyszliśmy tam rano do około 1, a potem przeszliśmy całą drogę do końca (po lewej) jest mała restauracja, która sprzedaje gyros i kebaby itp. Niesamowite jedzenie i bardzo tanie! Zanim pójdziesz, zjesz, a potem znowu pójdziesz, najgorsze słońce zniknie i można sobie poradzić z dziwnym zanurzeniem w basenie. To chyba moim jedynym minusem było to, że basen był bardzo zimny, o kilka stopni cieplejszy i wszystko byłoby idealne. Gdybym mógł wycelować w ten hotel, byłaby to idealna lokalizacja, świetna okolica, prawie idealny hotel.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google