Kiedy wchodziłem na parking, aby się zameldować, dziecko zwymiotowało w hotelu, ale personel hotelu nie zwrócił na to uwagi.
Mimo że zwymiotowałem tuż obok pierwszego piętra, po prostu powiedzieli, że przyjdzie sprzątaczka. . .
Było to zgodne z obojętnością.
Jednak moje dziecko wymiotowało i było obojętne nawet wtedy, gdy je sprzątałam. Nie było klientów...
W środku kierownik parkingu poprosił o chusteczki i dopiero wtedy mi je dał.
Po prostu podałem mu chusteczkę i znowu byłem obojętny...
Kiedy wszedłem do pokoju, w lodówce były ręczniki, więc zmieniłem pokój, ale w zmienionym pokoju też były ręczniki w lodówce.
Podczas rodzinnego wyjazdu moje dziecko zachorowało i nie mogłam utrzymać przebieralni, więc po prostu z niej skorzystałam.
Kiedy poprosiłem o rozmowę z kierownikiem, zadzwonił mężczyzna, usprawiedliwił się całą sytuacją i powiedział, że szkoli pracowników i na tym koniec.
Często miałem wrażenie, że coś jest nieszczere.
To nie jest tak, że korzystasz z hotelu za darmo.
Myślałem, że koszty usług są również wliczone w opłatę za zakwaterowanie.
To było naprawdę rozczarowujące.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google