UNIKAĆ. Wow. To moja pierwsza zła recenzja. Podróżuję po całym świecie od 1996 roku i nigdy nie miałem tak złych doświadczeń. Miałem zostać odebrany z przystani promowej, ale ze względu na burzę poprzedniego wieczoru powinnam otrzymać informację, jak dotrzeć do innego przystani. Niestety nigdy nie wysłano mi takiej informacji. Z ciężkim bagażem kazano mi iść 1,5 godziny do ośrodka. Postawa recepcjonistki w Lagunie była taka: „nie mój problem”. To był bardzo trudny spacer (a dużo podróżowałem z plecakiem, w tym miesiąc na Szlaku Appalachów) przez jeżyny i wymagała wspinaczki po przegrodach kurortu. W pewnym momencie musiałem przejść przez małe ujście rzeki, gdzie nie było mostu. Na szczęście właśnie wtedy spotkałem dwóch innych gości Laguny, którzy pokazali mi ścieżkę przez las, aby uniknąć przechodzenia przez wodę. Młody człowiek pomaga z jedną z moich toreb. Zapytałem ich, czy Laguna przynajmniej jest ładna. Śmiali się serdecznie i powiedzieli stanowcze „nie”. Kiedy przyjechałem, pokazałem Lagunie wszystkie wiadomości, w tym wiadomości spamowe i usunięte, aby pokazać, że nie otrzymałem od nich żadnej wiadomości. Zapytałem, co mogą dla mnie zrobić. Powiedzieli, że mogą mi dać tylko 10% zniżki na jedzenie i zajęcia (chociaż powiedziano mi, że z powodu burzy nie ma żadnych zajęć) lub mogą przenieść mnie do willi na drugą noc. Powiedzieli, że jedyną inną opcją jest anulowanie moich opłaconych z góry dwóch nocy (ale nadal będę musiał zapłacić) i mogę znaleźć inne miejsce. Nie mogłem uwierzyć, jak cholernie niegrzeczni byli. Ale zapłaciłem z góry, powrót był trudny, a słońce już zachodziło. Wracałem do zdrowia po zatruciu pokarmowym i jedyne, co mogłem znieść, to chleb, makaron i banany. Zrobili mi talerz makaronu z oliwą z oliwek i próbowali obciążyć mnie kwotą 4,50 USD, bez 10% zniżki. Kłóciłem się, więc obciążyli mnie 4 USD i zniżką. Czy ty żartujesz? Przez resztę mojego pobytu recepcjonista Alex i właściciel Indrek byli po prostu niegrzeczni. Woda pod prysznicem była lodowata. W ośrodku nie było plaży. Personel kuchni naśmiewał się ze mnie, że mam zatrucie pokarmowe. Mógłbym kontynuować. Poprosiłem o łódź, aby wrócić na prom po opłaceniu z góry dwóch nocy. Powiedziano mi, żebym był przygotowany do chodzenia i że nikt nie udzieli mi pomocy. (Mam 170 cm wzrostu i ważę około 55 funtów.) Wszystko to za 49 USD za noc. Na szczęście Niemiec, który przebywa tam na dłużej, kupił dla mnie łódź tego ranka. Powiedział mi, że jeśli łódź nie będzie dostępna, odprowadzi mnie z powrotem i pomoże z torbami. Unikaj tego miejsca za wszelką cenę.
Pierwotny tekstPrzetłumaczono w usłudze Google